Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=1&t=2497
Strona 6 z 7

Autor:  Marianowski [ 20 paź 2020, 20:17 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Katarzyna_m napisał(a):
Na powojennych zdjęciach dworców kolejowych nie znalazłam takiego peronu. Może to zwykły przypadek, a może wskazówka?

:) I o to chodzi,to już jest przynajmniej trop.Tu pomógłby np. entuzjasta kolei,nie bez powodu chyba kiedyś tak budowano perony.

Autor:  smar [ 20 paź 2020, 20:22 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Rybak napisał(a):
A co rzuca taki dziwny poczwórny cień w lewym dolnym rogu?

Może właśnie zaczęli stawiać słupy pod trakcję... :wink:
Katarzyna_m napisał(a):
Mam takie zdjęcie dworca w Zawierciu z około 1920 roku. Tu też był dziwny, „dwustopniowy” peron. Podobny do tego w Myszkowie. Na powojennych zdjęciach dworców kolejowych nie znalazłam takiego peronu. Może to zwykły przypadek, a może wskazówka?

Kształt peronu był/jest dostosowany do używanych wtedy/obecnie wagonów. Myślę że zarówno tużprzed wojną jak i tuż po wojnie tabor był ten sam... :wink:

Autor:  Marianowski [ 20 paź 2020, 20:28 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

smar napisał(a):
Kształt peronu był/jest dostosowany do używanych wtedy/obecnie wagonów. Myślę że zarówno tużprzed wojną jak i tuż po wojnie tabor był ten sam..

Dokładnie,dlatego ważne są pytania kiedy,do kiedy,i nie tylko o perony chodzi.

Autor:  Rybak [ 20 paź 2020, 20:36 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Może faktycznie to jest tuż po wojnie. Mnie jednak niepokoi czapka kolejarza. Mój dziadek (rocznik 1902) był zawiadowcą na kilku stacjach i na głowie miał coś, co bardziej przypominało rogatywkę. Po wojnie zmienił pracę.

Załączniki:
pobrane (1).jpeg
pobrane (1).jpeg [ 6.54 KiB | Przeglądane 9022 razy ]

Autor:  Katarzyna_m [ 20 paź 2020, 20:40 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

smar napisał(a):
Może właśnie zaczęli stawiać słupy pod trakcję...

Błagam … o rozróżnienie dwóch pojęć dotyczących kolei … :

Trakcja kolejowa – pojęcie odnoszące się do szynowego systemu transportowego, określające sposób dostarczania energii do przemieszczania pojazdu. Przez lata rozwijały się: trakcja konna (tramwaj konny), parowa (lokomotywa parowa), pneumatyczna (system tramwajowy Mękarskiego), elektryczna (elektrowóz), spalinowa (spalinowóz) (niekiedy nazywana motorową).

Sieć trakcyjna – zespół urządzeń umożliwiających dostarczanie energii elektrycznej do pojazdów poruszanych silnikami elektrycznymi.

Autor:  smar [ 20 paź 2020, 21:43 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Rybak napisał(a):
A co rzuca taki dziwny poczwórny cień w lewym dolnym rogu?

Może właśnie zaczęli stawiać słupy podtrzymujące przewody sieci trakcyjnej 3000V DC do zasilania lokomotyw elektrycznych? :wink:

Autor:  Katarzyna_m [ 21 paź 2020, 12:07 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Pozornie bez związku:
W odrodzonej Polsce, w latach 1924-1930 władze państwowe zdecydowały o wprowadzeniu hierarchii wśród urzędników i funkcjonariuszy państwowych. Był to tzw. system starszeństwa. Opierał się on na podziale urzędników na klasy lub stopnie. Podział zazwyczaj wynikał z systemu grup zaszeregowania płacowego. Systemem objęto funkcjonariuszy celnych, skarbowych, pocztowców, kolejarzy.
Dla służb mundurowych objętych systemem starszeństwa przewidziano wizualne odzwierciedlenie posiadanej rangi. Jednakże w odróżnieniu od formacji militarnych jak wojsko, czy policja nie zastosowano klasycznych pagonów ze stopniami, lecz zależnie od rodzaju umundurowania były to patki mundurowe i wyłogi. Z uwagi na fakt, że umundurowanie miało różny krój, zależnie od służby stosowano dwa rodzaje patek. Dla mundurów z wykładanym kołnierzem, były to patki pięciokątne, które przyszywano na połach, natomiast w przypadku mundurów z kołnierzem stojącym, były to patki czterokątne, kołnierzowe.
Dystynkcje pracowników PKP, na patkach do kołnierza stojącego, zgodne ze specyfikacją z 1931 roku.

Załącznik:
Patki1.jpg
Patki1.jpg [ 6.97 KiB | Przeglądane 9000 razy ]


Pierwszy powojenny okres przyniósł powrót przedwojennego munduru, oczywiście zgodnie z ówczesną ideologią i nowymi „symbolami” państwa nie wolno było już używać godła z koroną.
Zmieniono jednak wygląd patek, głównie przez zastosowanie nowego wzoru kolejarskiej „ośki”.
Oryginalna patka PKP z 1948 lub 1949 roku, ze zbiorów Muzeum Kolejnictwa w Warszawie.
Załącznik:
Patki2.jpg
Patki2.jpg [ 11.59 KiB | Przeglądane 9000 razy ]


Rok 1954 to najbardziej mroczny okres komunizmu. Nastąpiła wtedy masowa militaryzacja, wprowadzono unifikację umundurowania wszelkich służb. Mundury kolejarzy, czy pracowników cywilnych Stoczni Marynarki Wojennej uzyskały wzór identyczny jak mundur wojskowy. Pojawiły się pagony, a na nich belki i gwiazdki, a w przypadku munduru kolejarskiego belki i „gwoździe”.
Załącznik:
Pagony.jpg
Pagony.jpg [ 17.03 KiB | Przeglądane 9000 razy ]


Wraz z końcem stalinizmu, nadeszła kolejna zmiana systemu dystynkcji na mundurach kolejarskich. Już w 1958 roku miejsce pagonów, kojarzących się bardziej z wojskiem, aniżeli z przedsiębiorstwem transportowym zajęły pięciokątne patki, umieszczane na kołnierzu wykładanym.
Dystynkcje pracowników PKP według wzoru obowiązującego w latach 1958-1985 (wybrane):

Załącznik:
Patki3.jpg
Patki3.jpg [ 17.62 KiB | Przeglądane 9000 razy ]


Kolejna zmiana nastąpiła w 1985 i tamten wzór obowiązywał do 1999 roku.
Ad rem :
Przyglądając się marynarce kolejarza w czapce mundurowej pozującego do zdjęcia na peronie stacji Myszków, można zauważyć pagony (no, chyba że te „plamy” na ramionach są dziełem gołębia :wink: ). Wyciągnęłam więc wniosek, że uwiecznienie tej sceny mogło mieć miejsce pomiędzy rokiem 1954 a 1958.

Jeżeli przyjmiemy, że tu (do stacji Myszków) nie dotarła jeszcze elektryfikacja (sieci trakcyjnej ani słupów nie widać, a to co rzekomo jest cieniem słupa leży pod innym kątem, niż pozostałe cienie), to górną granicę powyższego przedziału dat możemy obniżyć - oddanie do użytku zelektryfikowanego odcinka Częstochowa – Zawiercie nastąpiło 1 maja 1956.

Stawiam śmiałą tezę – fotografia powstała we wrześniu 1954 lub 1955 roku.
Oczywiście są to wyłącznie moje luźne dywagacje :wink: w krótkiej wolnej chwili :(

Autor:  Marianowski [ 21 paź 2020, 15:42 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Bardziej kolejarsko wnikliwie niż"pozornie bez związku"
Katarzyna_m napisał(a):
Stawiam śmiałą tezę – fotografia powstała we wrześniu 1954 lub 1955 roku.

Nie wiem jak doszłaś do wniosku o wrześniu,ale biorąc pod uwagę usytuowanie dworca,azymuty i cienie na ścianach to faktycznie początek września by pasował.
Załącznik:
kąt.jpg
kąt.jpg [ 171.96 KiB | Przeglądane 8974 razy ]

Kąt który zaznaczyłem"po cieniu"sugeruje że słonko świeciło nad horyzontem 40,może więcej stopni nad horyzontem i znajdowało się na azymucie(+-) 220 stopni.Mogło tak być pierwszego września o godzinie 14;40,tu też minuty tak sobie precyzyjnie.

Autor:  smar [ 21 paź 2020, 17:45 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Cytuj:
Jeżeli przyjmiemy, że tu (do stacji Myszków) nie dotarła jeszcze elektryfikacja (sieci trakcyjnej ani słupów nie widać, a to co rzekomo jest cieniem słupa leży pod innym kątem, niż pozostałe cienie)

Tutaj ja Ciebie błagam a nierobienie rewolucji w fizyce a dokładniej optyce geometrycznej :mrgreen:
Wszystkie cienie pochodzą od światła słonecznego a więc na pewno padają pod właściwym i jednakowym kątem! A to że układają się różnie to tylko efekt tego że padają na różne płaszczyzny :wink: Ale zgadzam się z Tobą na 1955r - przewodów trakcji elektrycznej jeszcze nie ułożono ale słupy pod wspomniane przewody już zaczęto stawiać! :wink:

Autor:  Katarzyna_m [ 21 paź 2020, 19:17 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

smar napisał(a):
Tutaj ja Ciebie błagam a nierobienie rewolucji w fizyce a dokładniej optyce geometrycznej

Ależ ja nie zamierzam się kłócić ani ze Słońcem, ani z prawami fizyki! Ani nawet z Tobą! Chciałam tylko wyrazić wątpliwość co do pochodzenia tych czterech ciemnych pasków na krawędzi peronowej. Bo może to nie jest cień, tylko np. plamy oleju lub innego ciemnego czegoś? Dobra, nie będę aż tak drążyć tego tematu. Od drążenia są tu Inni :mrgreen:

Marianowski napisał(a):
Nie wiem jak doszłaś do wniosku o wrześniu


Do tego wniosku doszłam po analizie stanu roślinności obecnej na peronie. Te trzy bujne drzewka to chyba szczepione robinie akacjowe, których liście nie żółkną, tylko opadają po większych przymrozkach. Dwa drzewka przy KATS-ie mają braki w ulistnieniu. Kwiaty i krzewy na rabatkach wyglądają rześko. Do tego dochodzi ubiór pasażerów siedzących na ławce – nie są to letnie sukienki ani letnie garnitury, raczej płaszcze trochę jesienne. Z tych wszystkich obserwacji wyszło mi, że na zdjęciu jest późne lato lub wczesna jesień. Czyli wrzesień :D

I to raczej w 1955, ponieważ - zmiany w umundurowaniu (między innymi zamiana patek na pagony) zostały usankcjonowane Zarządzeniem ministra Kolei z dnia 16 sierpnia 1954 roku. Gdyby nawet jakiś kolejarz-modniś zapragnął mieć nowy mundur natychmiast po wejściu w życie ww. przepisów, to chyba nie udałoby mu się pozować do zdjęcia w takim mundurze już po dwóch/trzech tygodniach obowiązywania nowego wzoru odzieży, czyli we wrześniu... :wink:

Autor:  smar [ 21 paź 2020, 19:30 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Widzę Kasiu że Conan Doyle'a się czytało :wink:

Autor:  Katarzyna_m [ 21 paź 2020, 19:37 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Też, choć częściej „Lilavati” Szczepana Jeleńskiego :mrgreen:

Autor:  Mirosław [ 22 paź 2020, 06:05 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Jeszcze raz dworzec myszkowski małe porównanie jak się zmieniał na przestrzeni lat
(mała zabawa dla spostrzegawczych).

Załączniki:
Dworzec PKP 00ba.jpg
Dworzec PKP 00ba.jpg [ 218.75 KiB | Przeglądane 8907 razy ]

Autor:  Marianowski [ 22 paź 2020, 07:36 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Katarzyna_m napisał(a):
Do tego wniosku doszłam po analizie stanu roślinności obecnej na peronie...

:) Twoja wiedza botaniczna jest mi znana,a dedukcji gratuluje.
Na marginesie dodam że ten sam kumpel który stwierdził że potrafisz pisać o niczym(pamiętasz :wink: ),teraz stwierdził że łebska z Ciebie dziewczyna,troszkę mniej cenzuralnie :mrgreen: ale uwierz że zrobił to pod bardzo pozytywnym wrażeniem.
Mirosław napisał(a):
małe porównanie jak się zmieniał na przestrzeni lat
(mała zabawa dla spostrzegawczych).

Na pierwszy rzut oka przesunięto dwoje drzwi proporcjonalnie o jedno okno w bok,znaczy drzwi na północ.

Autor:  Katarzyna_m [ 22 paź 2020, 09:08 ]
Tytuł:  Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska

Miło mi, że nie wszystkim moja pisanina przeszkadza :wink:

Co do zmian - oprócz tych dwóch okien we wnęce, które zostały zamienione miejscami z drzwiami, to jeszcze w południowej części środkowe drzwi zamurowano od dołu tworząc tam trzecie okno.
Skrócono kominy. Pomalowano ceglaną elewację, ale o tym już było. Inne zmiany (zieleń, godło nad nazwą miasta, przęsła płotu oddzielające tory, słup trakcyjny z siecią, słup oświetleniowy, kosze na śmieci, betonowe misy na kwiatki…) są tak oczywiste, że nie warto o nich pisać :)

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/