Uogólnienia muszą być, z tym sie zgadzam,ale uogólnienia to nie błędy merytoryczne. Dobrze by było gdyby przy okazji uogólnień dało się wskazać sprawdzoną literaturę komuś kto chce dowiedzieć się więcej. Wiem,że ktoś kto nie siedzi w temacie pogubi się choćby w Ottonach czy Janach w rodzie Pileckich bo i mnie nieraz kręci się w głowie kiedy mam do czynienia w jednej osobie ze Stanisławem synem Jana, bratem Jana,wnukiem Stanisława którego pradziad i stryjek to Ottonowie:) Najgorsze jest to,że króluje nam wszechpotężne "kopiuj-wklej" a na pytanie skąd takie "wiadomości" dumna odpowiedź brzmi -z Internetu!!!!! Tak jakby siedział w nim wszechwiedzący krasnoludek i wpuszczał na strony tylko prawdziwe informacje:) Inna sprawa,że nawet autorytetom zdarza się błądzić ale prawdziwy autorytet przyzna się z czasem do błędu a pseudo-autorytet będzie naginał rzeczywistość do swojej tezy.

Czuje zapach UO ( czy mam rację) Dwie ciekawostki zwiazane z zamkiem w Ogrodzieńcu.
1/ Kiedyś oglądałem pocztówkę podpisaną "Zamek w Smoleniu woj świętokrzyskie"
Na zdjęciu był oczywiście zamek w Ogrodzieńcu. Wychodzi na to ,że nie wszyscy w Polsce
to miejsce znają no i z geografii hm...
2/ Wystawa zamkowa. Pytam się od razu na wejściu skąd te rzeczy. Okazuje się ,że większość z Malborka. Widocznie nie byłem jedynym zdziwionym bo oprowadzający od razu skomentował, że musiałem być przynajmniej na jednej z lekcji historii. Warto zamieścić wzmiankę dla wszystkich turystów bo mogą faktycznie później myśleć ,że do Ogrodzieńca kiedyś dotarli Wikingowie.

A ja na jednej ze stron ze starymi pocztówkami, bardzo zresztą ciekawej, znalazłem zdjęcie z roku 1910 z podpisem ....zamek "Pilica" w Tomaszowie Mazowieckim ... a na zdjęciu dziwnie znajome mury

Tu zgadzam się. Ciężko znaleźć publikacje - poprawne publikacje. Internet daje nam taką gamę informacji że można się pogubić (powtarzam się), nie mówiąc już o wszystkich autorytetach, którzy co chwilę łamią poprzednią tezę w świetle nowych badań. Jednakże nieobca jest sprawa tychże autorytetów, którzy dla sławy fałszuja niektóre badania (sprawa przybycia wikingów do Ameryki przed Kolumbem, całkiem ostatnio głośno było o tym profesorze - udowodniono mu fałszerstwo). Niemniej żeby zrobic przegląd utorów i badaczy rzetelnych, uczciwych i poprawnych merytorycznie niestety nie starczyłoby nam życia i wiedzy . Ale dobrze wiedzieć że są tu osoby, które są na bieżąco z nowinkami w zakresie historii

_________________
Powrót do korzeni.

Do Alkosandra.
Nie wiem czy znasz książkę"Garbaty los. Z pałaców do kurnej chaty". Napisał ją Pilecki.
Jeżeli nie, to u nas tego nie znajdziesz. Szukaj w Poznaniu. Powodzenia.
W herbarzach dotyczących tego rodu ich historia kończy się w XVI wieku (He,......)

Nie wszyscy Pileccy wywodzą się „z tych Pileckich”. Byli też wśród szlachty Pileccy herbu Ciołek wywodzący się od kasztelana czerskiego Wiganda Ciołka .”... Andrzej syn Wigandów był wojewodą mazowieckim,który trzymał Powsin; z tegoż idą powsińscy Ciołkowie:Zygmunt ,Alexander i Chrzysztof z Pilce i Powsina się piszący..” pisał w herbarzu Paprocki.
Jeśli chodzi o XVII- wieczny zanik rodu Pileckich to Henryk Łowmiański w „Polityce Jagiellonów” pisał : „... Wypada wspomnieć w tym miejscu o owej chorobie,znanej pod nazwą morbus gallicus, która po odkryciu Ameryki została przyniesiona do Europy i czyniła straszliwe spustoszenie,zwłaszcza wśród wyższych sfer, które najwięcej używały życia i folgowały namiętnościom, mając po temu odpowiednie środki materialne.Rezultaty były opłakane pod względem biologicznym zarówno dla dynastii, jaki i możnowładztwa polskiego. Wymarły liczne domy:Kurowskich, Lubrańskich, Pileckich,Szamotulskich, Szydłowieckich. Wraz ze starymi rodami wygasła również dynastia, przedwcześnie i bezpotomnie zeszli ze świata Olbracht i Aleksander.”

Masz szeroką wiedzę podziel się swymi źródłami, bardzo interesuje mnie historia związana z Jurą.

_________________
Powrót do korzeni.

Ogrodzieniec. Foto z imprezy o której na forum cicho. Wojowie, rycerski "balet", warsztaty
rzemieslnicze i stragany z wyrobami rękodziela.
Kawał historii Polski i Europy w jednym dniu i jednym miejscu.
Dzięki tej imprezie a przede wszystkim prezentacjom wyrobów rzemieślniczych nie muszę szukać odpowiedzi na niektóre pytania w książkach.
Po wejściu na dziedziniec silikony: plastikowe miecze , kusze etc. etc......

Jestem za takimi imprezami( choć zwiedzać wolę indywidualnie).

1492 rok Ogrodzieniec i Zawiercie.
Miałem pisać o czymś dla mnie ważniejszym.Na tę stronkę wróciłem przypadkowo.
Albo to mi wcześniej umknęlo albo Alkosander w międzyczasie zmienil post.
Kiedy próbuję zrozumieć historię okolic Zawiercia staram się nie wracać do znanych opracowań regionalnych, bo mi się "mieni" w oczach.
Alkosandrze "sprzedaż" dóbr ogrodzienieckich miała nieco inny charakter. Owszem kwota jest prawdziwa 8 000 florenów.
Wartość długu byla jednak niższa niż wartość dóbr ogrodzienieckich . Dlatego w rozliczeniu dłużnik otrzymal część wsi Zawiercie.
Częste powtarzanie nieprawdy staje się prawdą nie tylko historyczną
Na etapie poznawania historii regionu myślałem podobnie jak Alkosander i wielu przed nim. Autorzy monografii o Zawierciu i nie tylko poszli o wiele dalej pisząc, że dobra ogrodzienieckie zostaly zamienione na Zawiercie. Wartość kilki wsi równa byłaby jednej tylko dlatego, że nosiła ona nazwę Zawiercie?
Alkosandrze-i tak "namieszałeś" w kontekście przedostatniego zdania.

Witam
Nie otwierając nowego wątku chciałbym Was prosić o pomoc związaną z Ogrodzieńcem i okolicami. Dwa wieczory spędziłem na tym forum szukając informacji, znalazłem dość ciekawe posty z informacjami. Więc postanowiłem sie zarejestrować i napisać.
Mianowicie piszę prace licencjacką na temat gminy ogrodzieniec. Nie sądziłem, że tam mało może być literatury na ten temat. Posiadam kilkanaście przewodników autora Kmiotka Dariusza, mapy turystyczne gminy ogrodzieniec, śląskie przewodniki turystyczne jak i Zinkow J szlak Orlich Gniazd. Jednak to zdecydowanie za mało na napisanie pracy. Byłem w gminie to strasznie "sympatyczna" Pani powiedziała, że nie posiadają żadnych broszur, ani artykułów na ten temat, jedynie możemy się umówić na jakiś dzień i opowie mi o Ogrodzieńcu i promocjach. Posiadacie jakieś bibliografie na temat gminy Ogrodzieniec? Sam Ogrodzieniec bądź okolice związane.
Z góry dziękuję.

http://www.sbc.org.pl/dlibra/docmetadat ... 5E6D1AB-26

Ten link podał Maciej w wątku "Wydawnitwa o jurajskich zamkach"
Bardzo dobra pozycja - trafiłeś na nią?

Najważniejsze co to za praca ma być, z jakiej dziedziny bo to dość istotne?
Dość szczegółowe charakterystyki terenu są we wszelkiego rodzaju programach/raportach/analizach/strategiach wykonywanych na zlecenie Urzędów Gmin/Starostw/Organizacji Turystycznych/...

Udaj się nie tylko do UMiG Ogrodzieniec, ale także do Starostwa w Zawierciu, LGD Perła Jury, JOT, ZGJ, ZPK woj śląskiego i biblioteki UŚ / biblioteki WNoZ UŚ (są katalogi elektroniczne).

Pisanie na podstawie przewodników to powielanie uproszczeń (to naprawdę nie jest proste napisać ciekawie, krótko, przystępnym językiem i bez wdawania się w dygresje), ale często i błędów w nich zawartych.

Na forum najbardziej w temacie pomocna będzie Pani Maria pisząca pod nickiem marials i alkosander zajmujący się głównie Pilicą i szeroko pojmowanymi przyległościami (geograficznymi i historycznymi - http://www.jura-pilica.com)

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Smar tak trafiłem na to będę również z tego korzystał.

Michale sam temat to "Ocena działalności promocyjnej gminy Ogrodzieniec" ogólnie dziedzina z której piszę to marketing, promocja. Nie wiedziałem że w starostwie mogą mieć takie informacje na temat Ogrodzieńca, będę musiał się tam przejść i popytać. Dokładnie, te przewodniki z tego co widziałem to większość podobnie piszą bądź używają inwersji. Dzięki Michał za podanie nicków które mogą mi również pomóc

W sumie to wąski temat i dla mnie ogólnie działania "promocyjne" małych jednostek samorządowych są raczej ślepym zaułkiem. Owszem dobra strona internetowa, ulotki broszurki/mapki być muszą, ale żeby na siłę się promować to raczej nie. Powinno być to zadanie odpowiednich wydziałów Starostw / Urzędów Marszałkowskich, oraz oczywiście wszelkiego rodzaju Organizacji Turystycznych, czy innych org skupiających podmioty branży turystycznej.

Chyba że chodzi ogólnie o obszar i podmioty działające na terenie Gminy Ogrodzieniec, a nie samego UMiG.

W Ogrodzieńcu poza ZGJ jest jeszcze Spółka Zamek, było nie było zarządzając jedną z największych atrakcji Jury i Jurajski Klaster Turystyki.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

W moim odczuciu praca powinna odwołać się do działań promocyjnych,często samoistnych,które miały miejsce zanim na mapie administracyjnej pojawiła się gmina Ogrodzieniec. Jej działania promocyjne nie rozpoczęły się na marketingowej pustyni. Sięgnąć trzeba do początków turystyki na Jurze,do entuzjastycznych relacji w ówczesnej prasie,do pierwszych relacji książkowych. To był początek tworzenia marki „Ogrodzieniec”. Pomocna może być książka ,której skany spisu treści zamieszczam. Bywa na Allegro w rozsądnej cenie. [~25 PLN]. Informacji warto poszukać również tutaj:
http://centralnabibliotekapttk.pl/index ... e=historia
http://khit.pttk.pl/index.php?co=tx_kkms_00
Coś może się trafić w Świętokrzyskiej Bibliotece Cyfrowej w archiwalnych numerach "Gazety Kieleckiej", w Małopolskiej Bibliotece Cyfrowej i w Wielkopolskiej BC w numerach "Ziemi".

To co się potem w marketingowej materii działo opierało się głównie na wyciąganiu maksymalnych korzyści z pierwszego sukcesu. Spróbuj u źródeł dotrzeć do informacji o promocyjnych „ślepych uliczkach” - o masowych koncertach pod zamkiem czy o aquaparku. Przeanalizuj pod kątem twojej pracy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Warto zastanowić się nad skutkami jakie w dłuższym przedziale czasowym przyniosą obecne działania w okolicy zamku. Czy powstający tam „lunapark” wpływa korzystnie na „markę”? itd. itp. Powodzenia

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com