Teraz jest 28 kwi 2024, 16:25




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 maja 2011, 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2007, 20:29
Posty: 3061
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
alkosander napisał(a):
Skoro w 1863 powstanie było Styczniowe to w grudniu 1862 kosy mogły być przekuwane :)


Być może, ale wydaje mi się to naciągane. Tak jakby ogłosić wszem i wobec, że właśnie przekuwamy kosy, bo w styczniu będzie powstanie.

Gdzie tu konspiracja?

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 31 maja 2011, 17:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
No tak... zimą kowale mieli mniej roboty to mogli kosy przekuwać


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 maja 2011, 17:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Cytuj:
No tak... zimą kowale mieli mniej roboty to mogli kosy przekuwać
i taniej policzyli w promocji... Opowieść zanotowana w tej formie jest dużo późniejsza więc konspiracja nie była potrzebna.Poza tym nie wiem czy opowiadający wymienił datę czy dziennikarz dopisał ją z rozumu ;)

200 metrów za moim domem była/jest niepilica? Młody, bluźnisz :mrgreen:

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 31 maja 2011, 17:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
To są fragmenty zapisków, które sądząc po błędnych datach powstały prawdopodobnie wiele lat po tych wydarzeniach a może błąd przy przepisywaniu?
wr napisał(a):
200 metrów za moim domem była/jest niepilica? Młody, bluźnisz :mrgreen:

Taka moja natura :mrgreen:

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 maja 2011, 17:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Tekst z legendą pojawił się prasie w roku 1989. Drugi tekst jest starszy o jakieś 10 lat a pochodzi z ustnej relacji. Trudno je traktować inaczej jak ślad, którym można podążyć w poszukiwaniu prawdy. Bezsporne są jedynie ogród Otrębskiego i stodoły pod klasztorem :)

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 31 maja 2011, 17:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Wiesz,że ja nie piszę o prasie sprzed 10 laty , a podejrzewam że autor artykułu nie znał wykazu straconych tak jak nie znał pamiętników z opisem pobytu Cieszkowskiego w Pilicy. Fakt faktem ,krzyż pod zamkiem nabiera innego znaczenia niż dotychczas to interpretowano( interpretowałeś). I należałoby to wykorzystać lokalnie w perspektywie zbliżającej się 150 rocznicy.
PS
A propos kowala ( wyłączając błędną datę) aby załapać się na ścieżkę zdrowia wystarczyło podkuć konia powstańcowi ale to brzmiałoby trywialnie . Ponoć rzadko kto wytrzymywał 30 razów.

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 cze 2011, 07:32 

Dołączył(a): 14 kwi 2008, 10:00
Posty: 340
Lokalizacja: Katowice/Kraków
frank napisał(a):
Inne przyjemności - ścinanie, ćwiartowanie, łamanie kołem itp. wykonywano przeważnie na rynku miejskim.

Nieprawda takie kary także najczęściej wykonywano poza miastem, przy szubienicy miejskiej. Jedynie ścinanie wykonywano częściej na rynkach.

frank napisał(a):
Literatura w tym makabrycznym temacie jest nader skromna, ale da się czytać:
Józef Putek „Mroki średniowiecza” od 1935r. może osiem wydań,
Szymon Wrzesiński „Krwawa profesja - rzecz o katach i ich ofiarach” Kraków 2006


A ja ani jednej, ani drugiej z wymienionych pozycji nie polecam. Putek to był bajkopisarz, zresztą tendencyjnie nastawiony do Kościoła (Putek był nawet ekskomunikowany), tak więc większość zwala na niego właśnie, co z prawdą ma niewiele wspólnego. Jego prace nie są brane pod uwagę przez historyków. Wrzesiński natomiast popełnił bezczelny plagiat tą książeczką, a właściwie ukradł czyjąś własność intelektualną - informacje można znaleźć w internecie.

Z literatury polecam:
- Hanna Zaremska, Niegodne rzemiosło. Kat w społeczeństwie Polski XIV-XVI wieku, Warszawa 1986.
- Marian Mikołajczyk, Przestępstwo i kara w prawie miast Polski południowej XVI-XVII wieku, Katowice 1998.
- Maciej Trzciński, Miecz katowski, pręgierz, szubienica. Zabytki jurysdykcji karnej na Dolnym Śląsku XIII-XVIII w., Wrocław 2001.
- Tadeusz Grabarczyk, Na gardle karanie. Kara śmierci w średniowiecznej Polsce, Warszawa 2008.
- Małgorzata Pilaszek, Procesy o czary w Polsce w wiekach XV-XVIII, Warszawa 2008.
- Daniel Wojtucki, Publiczne miejsca straceń na Dolnym Śląsku od XV do połowy XIX wieku, Katowice 2009.
- Jan Kracik, Michał Rożek, Hultaje, złoczyńcy, wszetecznice w dawnym Krakowie, Kraków 2010.
- Marcin Kamler, Złoczyńcy. Przestępczość w Koronie w drugiej połowie XVI i w pierwszej połowie XVII wieku (w świetle ksiąg sądowych miejskich), Kraków 2010.
- Paweł Duma, Grób Alienata. Pochówki dzieci nieochrzczonych, samobójców i skazańców w późnym średniowieczu i dobie nowożytnej, Kraków 2010.

Takich miejsc na Jurze z pewnością było znacznie więcej, tylko, że nie mamy zachowanych źródeł historycznych, bądź pozostają one nieznane.

_________________
"Przechodniu! w dzień jasny i pogodny, wnijdź na szczyt wieży, potocz w około okiem, a mimowolnie schylisz kornie czoło przed Stwórcą, poznasz Jego Wielkość!!!"
Roman Hubicki "Opis trzech zamków..." o Smoleniu


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 cze 2011, 21:10 

Dołączył(a): 22 lut 2009, 16:06
Posty: 59
Lokalizacja: ogrodzieniec
W Ogrodzieńcu do dziś funkcjonuje nazwa "Siubienice", "Szubienice" określająca tereny na południu Ogrodzieńca.Według zasłyszanych przeze mnie opowieści ,tuż przed wojną, chłopcy wykopali tam stare kajdany .Opowiadający nie mógł sobie przypomnieć kto te pęta zabrał do domu,ale ta opowieść brzmiała dosyć wiarygodnie.Było to w okolicach dzisiejszego Urzędu M
iejskiego.Kilkadziesiąt lat temu były to piaszczyste nieużytki.Nazwa ta jak i np.Zorazki dół ,Jutrzyna pochodzi ,jak sądzę ,jeszcze ze średniowiecza.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2012, 19:14 

Dołączył(a): 22 cze 2012, 19:13
Posty: 1
Chciałbym udostępnić dwa zdjęcia z egzekucji 7 Żydów, która miała miejsce w Chrzanowie przy zbiegu ulic Krzyskiej i Grunwaldzkiej w dniu 29.04.1942. Żydzi zostali powieszeni za nielegalny wypiek chleba i handel żywnością. Egzekucja przeprowadzona została przez SS z Auschwitz i policję niemiecką z Chrzanowa.
Zdjęcie pierwsze wykonane w trakcie egzekucji (wskazuje na to podkurczona noga ofiary). Zdjęcie drugie wykonano po zakończeniu egzekucji. Na pierwszym planie po prawej stronie widać dwóch policjantów niemieckich a po lewej policjanta żydowskiego.

Oryginalne zdjęcia pochodzą ze zbiorów Pawła Kaczanowskiego z Trzebini.

Załącznik:
egzekucja-chrzanów1b.jpg
egzekucja-chrzanów1b.jpg [ 27.57 KiB | Przeglądane 5785 razy ]


Załącznik:
egzekucja-chrzanów2b.jpg
egzekucja-chrzanów2b.jpg [ 34.22 KiB | Przeglądane 5785 razy ]


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2012, 20:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2012, 21:06
Posty: 366
Taka ciekawostka między Kromołowem a Pomrożycami jest Góra Szubiennica


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 cze 2012, 20:01 

Dołączył(a): 05 mar 2005, 12:48
Posty: 340
Lokalizacja: Borowe Pole
pewnie dlatego, że w Skarżycach "skarżono i pytano", w wieży obecnego kościoła znajdował się podobno sąd


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 lip 2012, 14:22 

Dołączył(a): 30 lis 2011, 18:52
Posty: 6
Arcy ciekawe rzeczy pasjonaci piszą. Obok mnie jest również kilka miejsc o nazwie Golgota, Krzywda- o której już pisałem na forum. Nie mogę się rozdzielić, więc historię mojej okolicy zawęziłem do lat okupacji, nie ukrywam, że dzięki pomocy Piotra O.Pasjonuję się 1 szą wojną. Niestety spieszyć się muszę gdyż świadkowie okupacji powoli wymierają.Wobec jednego jeszcze żyjącego mam poważne zamiary względem oficjalnych zeznań. Ale tak "bardzo" powołane urzędy są zainteresowane Jego zeznaniami iż zachodzi obawa o której nie chcę pisać.
Miałem przyjemność udzielić kilku słów wywiadu dla tv. Katowice, nieskromnie polecam wydanie Aktualności z 09.06.2012r.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 paź 2023, 09:15 

Dołączył(a): 28 cze 2015, 20:35
Posty: 186
Poniżej temat opowiedziany mi, przez osoby znające tę relację od swych nieżyjących przodków. Dotyczy to śmierci około trzynastoosobowej rodziny żydowskiej, rzekomo zabitej przez Polaków z motywacji "finansowej" i pogrzebanej w lasach w okolicy Pradeł. Wg rozmówców nigdy nie było ekshumacji, miejsce ani wydarzenie nie jest upamiętnione w żaden sposób. Rozmówcy nie są też w stanie wskazać tego miejsca, bo nigdy tam nie byli, znają to jedynie z opowiadań. W sprawie jest wiele niepewności (jak to w ustnej relacji "ze słyszenia" o zabijaniu), ale ma ona cztery główne elementy, o których piszę poniżej, może ktoś coś będzie w stanie dodać do któregoś w nw. punktów.

1. W Lelowie przed II wś rodzina żydowska nazwiskiem znanym "ze słyszenia" jako: "Rozbach", "Rosenbach", "Rozenbaum" prowadziła hurtownię części maszyn rolniczych, w tym elementów pługów, radlic, lemieszy.

2. Podczas wojny rodzina ta, licząca wraz z dziećmi 13 osób, ukrywała się przez eksterminacją niemiecką w jednym z gospodarstw na terenie gminy Irządze.
(Ukrycie 13 osób, wyżywienie ich, musiało być trudne logistycznie, ale wg opowieści, było to możliwe jak najbardziej, choć mnie się to wydaje wątpliwe, by mogło to mieć miejsce w jednym miejscu, w jednym zwykłym wiejskim gospodarstwie, ale mniejsza o to).

3. Po pewnym czasie organizator ukrycia powiedział rodzinie żydowskiej, że przewiezie ich na teren gminy Pilica, w celu dalszego ukrywania. W rzeczywistości rzekomo zaplanował wcześniej ich zabicie, we wcześniej przygotowanym miejscu i z wcześniej umówionymi osobami. Zgodnie z planem, wiózł ich furmanką z terenu gminy Irządze na teren gminy Pilica. I w lasach koło Pradeł, w umówionym miejscu zatrzymał furmankę, po czym rodzina ta została zastrzelona i tam na miejscu pochowana bez oznaczeń. Miejsce to nie jest obecnie znane, nie ma też żadnego upamiętnienia w terenie.
(Tu znowu można mieć wątpliwości, bo do skutecznego umawiania się w jakimś miejscu w lasach i terminie, bez łączności, a potem do zabicia 13 osób i ich skutecznego pogrzebania w lesie, logistycznie potrzeba ogromu pracy, świadków bezpośrednich i ogromu świadków ze słyszenia. Wręcz cały oddział "partyzancki" jest potrzebny. Np. gdy w Niegowie zabijano kilkuosobową rodzinę Legęzów/Ligenzów to mimo, że brało w tym udział około 10 osób łącznie w całej akcji - wykonanie, ubezpieczanie, doprowadzanie na miejsce egzekucji - również bez informowania ofiar co ma się wydarzyć, to i tak jedna osoba zbiegła, a druga została ranna i przeżyła).

4. Po II wś na terenie w pobliżu Irządz, przez długie lata można było kupić części maszyn rolniczych, pochodzące z hurtowni w Lelowie. Części te (elementy pługów, radlic) rzekomo posiadały i sprzedawały osoby prywatne "po zabitych Rozbachach".


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Teraz jest 28 kwi 2024, 16:25


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL