Teraz jest 28 mar 2024, 14:47




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 lut 2015, 07:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2007, 20:29
Posty: 3061
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Dzisiejsze pomysły to przy tym mały psikuś. :mrgreen:


Cytuj:
Sierpień 1938, Kraków - Ludwinów. Budowa Kanału Śląsk - Kraków (Narodowe Archiwum Cyfrowe).

Którędy przechodzić będzie kanał węglowy Śląsk - Wisła? - artykuł pod tym tytułem, zamieszczony w Gościu Niedzielnym w styczniu 1937 roku, przynosił jeszcze inne informacje o możliwym przebiegu wodnych szlaków. Otóż według pisma jeden z wariantów obejmował... Dolinę Prądnika:

Kanał Wisła - Zagłębie węglowe (Śląsk, Dąbrowskie i Jaworznickie) będzie. To rzecz pewna. Możne jeszcze nie prędko, ale będzie. Czy jednak przechodzić będzie szlakiem projektowanej magistrali Dunaj-Wisła, nie wiadomo. Ostatnie miesiące postawiły na tym znak zapytania. Wyłonił się bowiem nowy projekt bardzo ciekawy i oryginalny. Przewiduje on przerzucenie kanału węglowego Wisła - Śląsk z prawego brzegu Wisły na lewy i poprowadzenie go między innymi doliną Ojcowską. Wyzyskanoby przy budowie nowej trasy kanału Białą Przemszę, Brynicę i Prądnik. Twórcy nowego projektu, przewidując widocznie, że projekt poprowadzenia kanału spławnego przez tego rodzaju rezerwat przyrodniczy, za jaki uważać można dolinę Ojcowską, może się spotkać, podobnie jak budowa kolejki na Kasprowy Wierch, z protestem czynników zajmujących się ochroną przyrody, 'przykroili' go odpowiednio. A więc projektują kanał wąski i głęboki, ukryty na dnie doliny. Do poruszania na kanale załadowanych węglem berlinek użytoby trakcji elektrycznej, słowem, byłby to tramwaj wodny. A więc bez dymu, huku i stuku płynąłby sobie polski węgiel po otoczonym białymi malowniczymi skałami ojcowskim kanale ze Śląska na Wisłę, stąd w świat daleki.

Są to na razie wszystko projekty, jedne mniej, drugie więcej realne, w każdym razie bliższe urzeczywistnienia niż projekt kanału Śląsk - Warszawa, którego koszt obliczyli fachowcy na fantastyczną na nasze stosunki sumę 700 milionów zł. (...)



Projekt w takiej wersji na szczęście nie powstał.



http://krakow.gazeta.pl/krakow/56,35798 ... w_,,6.html

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 19 lut 2015, 18:58 

Dołączył(a): 02 sty 2008, 20:49
Posty: 629
Lokalizacja: Dupice
Kurcze a ja nie wiem czy to nie było by dobre : ) Była by świetna droga kajakowa z Zagłębia do Krakowa. Dolina Prądnika jest już i tak zniszczona. Zadeptana, zalana betonem. OPN to nie jest prawdziwy Park tylko jego miniatura/karykatura.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 lut 2015, 18:58 

Dołączył(a): 18 wrz 2012, 16:22
Posty: 3369
Lokalizacja: Słajszewo/Ujejsce
Z czystej ciekawości. Jak długi musiałby być kanał między Przemszą, a Prądnikiem? Nie jest to dla mnie jasne. Wydaje mi się też, że Prądnik w górnym odcinku nie nadaje się do przepływu większej jednostki niż kółko gumowe, dmuchane... i jakoś nie wierzę, że 80 lat temu było inaczej....

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 19 lut 2015, 19:53 

Dołączył(a): 13 lis 2012, 23:21
Posty: 358
Lokalizacja: Włodowice
Maćko napisał(a):
Kurcze a ja nie wiem czy to nie było by dobre : ) Była by świetna droga kajakowa z Zagłębia do Krakowa. Dolina Prądnika jest już i tak zniszczona. Zadeptana, zalana betonem. OPN to nie jest prawdziwy Park tylko jego miniatura/karykatura.

No, nie sądzę żeby przyjemnie pływało się kajakiem na "szlaku węglowym", betonu byłoby znacznie więcej... OPN ma granice, które nazwałbym naturalnymi. Nie wyobrażam sobie by go w jakiś sposób powiększyć by przestał być "miniaturą" a jednocześnie nie stracił swego charakteru-jakiegoś rodzaju spójności.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 lut 2015, 20:11 

Dołączył(a): 02 lis 2011, 11:22
Posty: 1415
Rybak napisał(a):
Z czystej ciekawości. Jak długi musiałby być kanał między Przemszą, a Prądnikiem? Nie jest to dla mnie jasne. Wydaje mi się też, że Prądnik w górnym odcinku nie nadaje się do przepływu większej jednostki niż kółko gumowe, dmuchane... i jakoś nie wierzę, że 80 lat temu było inaczej....

Rybak - 80 lat temu budowa takiego kanału byłaby znacznie łatwiejsza niż obecnie!!! Kanał augustowski zbudowano w XIX wieku podobnie jak elbląski. Nie wspomnę o sueskim a panamski wybudowano nieco później tylko z powodu... KOMARÓW!!! Porobiłoby się śluzy, pochylnie i tym podobne konstrukcje i byłaby droga wodna jak tralala! Przy odrobinie chęci mogłyby tym kanałem przypływać panamaxy :mrgreen: Tylko po co - przecież Wisła nie jest żeglowna :( Zapomniano ją użeglownić w XIX wieku a teraz to już jest rzeczywiście niewykonalne :mrgreen: (Ostatni próbował Gierek: "program Wisła" czyli "trzymać się koryta i pogłębiać dno" :mrgreen: )


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 lut 2015, 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Szczęśliwie projekt umarł i do niego nie powrócono jak w przypadku np.czorsztyńskiej tamy.
Powstało za to coś takiego; http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_Wodn ... Wis%C5%82y nikomu niepotrzebna megalomańska inicjatywa która wraz z włocławskim tworem jest jedynie przykładem bezmyślności która ciągle żyje w chorych umysłach meliorantów i innych leśnych dziadków związanych z tymi kręgami.Tym idiotom gdyby dać tylko wystarczającą ilość funduszy to pewnie Wisła na krechę płynęła by z Beskidów do Gdańska nieopodal zachodnich krańców Jury.
Renaturyzacja to obce pojęcie dla tych ''fachowców'' i co gorsza za unijne fundusze nadal rujnują środowisko w imię ochrony przeciw powodziowej,oszukując masy że zbiornik zaporowy jest jedynym słusznym lekarstwem na wielką wodę.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 13:14 

Dołączył(a): 02 lis 2011, 11:22
Posty: 1415
Hop, hop, hop, hop kolego Marianowski - pojechałeś po bandzie!
Co masz przeciwko zaporze w Czorsztynie - czy to, że w 1997 roku uratowała przed najbardziej katastrofalną w dziejach powodzią wszystkie miejscowości położone nad Dunajcem poniżej niej? (co ciekawe coś takiego zdarza się tylko raz: gotowa zapora, gigantyczna fala powodziowa i... akurat pusty, "nowiutki" zbiornik który był w stanie zatrzymać 80% owej fali :!: ) Oblicza się, że wtedy, w ciągu 48 godzin zwróciły się wszystkie wydatki poniesione na jej budowę!!!
O co masz przeciwko Włocławkowi i pozostałym - bardzo nielicznym w porównaniu z tzw. "zachodem" - zaporom i zbiornikom wodnym? Czy wiesz, że przepływ wszystkich naszych rzek podzielony przez liczbę mieszkańców Polski stawia nasz kraj na ostatnim miejscu w Europie? Że w latach 70 ubiegłego wieku ten wskaźnik mieliśmy na poziomie Egiptu gdzie płynie tylko jedna rzeka? (teraz pewnie jest lepszy bo w Egipcie przybyło ludności a u nas nie) Czy wiadomo Ci, że Wielkopolsce i Mazowszu grozi stepowienie? I czy co roku nie słyszysz jak regularnie pół Polski ogarnia trwoga przed powodzią po każdych większych opadach deszczu?


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 13:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 mar 2007, 20:29
Posty: 3061
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
A zbiornik Świnna-Poręba uratował Kraków w 2010, choć nie został jeszcze skończony.


http://krakow.tvp.pl/1853709/rzgw-zbior ... al-krakow/

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 13:41 

Dołączył(a): 18 wrz 2012, 16:22
Posty: 3369
Lokalizacja: Słajszewo/Ujejsce
a... co z rybkami, które płyną na tarło w górę Wisły? Dunajca? Pod Wloclawkiem to chyba taka rybka certa się nazywa. Tzn nazywała. Bo jej prawie nie ma. A zatory lodowe? a.. Natura 2000? tak pytam. :P

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 18:01 

Dołączył(a): 02 lis 2011, 11:22
Posty: 1415
We Włacławku istnieje śluza dla żeglugi (ryby też mogą z niej korzystać) i wybudowano przepławkę.
A czy jak by Ci powódź dom zalała do pierwszego piętra to zniósł byś to lżej gdyby przy okazji zostawiła kilka rybek na podłodze w sypialni?


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 18:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6881
Lokalizacja: Śląsk
Przepławkę dopiero uruchomili, albo są w trakcie, zobaczymy jak będzie działała. Remont zapory jest ciągle przedłużany. Powyżej Włocławka nie tylko certa wyginęła, także łososie, trocie i jesiotry, ta budowla jest klęską dla życia rzeki.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 18:41 

Dołączył(a): 02 lis 2011, 11:22
Posty: 1415
Robert napisał(a):
Powyżej Włocławka nie tylko certa wyginęła, także łososie, trocie i jesiotry, ta budowla jest klęską dla życia rzeki.

Wędkarstwem zajmowałem się tylko trochę jako dziecko więc ekspertem nie jestem ale wydaje mi się, że zapora we Włocławku nie była jedyną przyczyną wyginięcia tych ryb.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 18:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6881
Lokalizacja: Śląsk
Oczywiście zanieczyszczenie wód też się do tego przyczyniło, jednak przegrodzenie Wisły we Włocławku i np. Skawy przy ujściu, Dunajca w Rożnowie itd., fizycznie odcięło ryby od tarlisk. W brudnej wodzie jeszcze może by dały radę, ale przeskoczyć wielometrowych zapór nie mają szans.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 18:49 

Dołączył(a): 18 wrz 2012, 16:22
Posty: 3369
Lokalizacja: Słajszewo/Ujejsce
W środkowym biegu Wisły chyba nigdy powodzie nie miały miejsca. I w tym kontekście ten cały Włocławek to tylko chybiona inwestycja. Nie sprawdziły się także inne założenia związane z jej budową oraz kolejnych 7 progów na Wiśle. Dziś radnych miasta od wyburzenia tamy powstrzymuje tylko koszt 5 mld złotych.
Co innego na pogórzu. Rożnów i Porąbka powstały przed wojną po powodzi w 1934.
Żałuję osobiście tego obszaru, który leży na dnie zbiornika w Wiśle (leśniczówka pradziadka) i zbiornika w Czorsztynie (moje pole biwakowe), ale z koniecznością ich budowy nie mogę polemizować.
Wracam jeszcze do kanału Przemsza - Prądnik. Ile powodzi było w tym rejonie? Pomijając skutki dla krajobrazu i przyrody ... to nie byłoby kilka fajnych śluz i przepławek...tak tylko patrząc na mapę...

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 20 lut 2015, 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Kolego Smar zbiornik czorsztyński zadziałał bo jak sam napisałeś był pusty,tym samym odpowiedziałeś sobie na kwestie co chroni przed powodzią,chronią puste zbiorniki czyli poldery a nie zbiorniki retencyjne.Gdyby stan wody w zbiorniku był normalny skutki byłyby jednakowo katastrofalne jak przy jego braku.Powodzie taka jak ta w 97 zdarzają się przynajmniej raz na stulecie i jak to wobec natury człowiek jest tu bezsilny,za to są super nośnikiem dla propagandy i ogłupiania poszkodowanego narodu w celu skoku na kasę która zapewnia byt tym którzy nadal bez sensu coś będą piętrzyć bo zagrożenie powodziowe.Innym razem piętrzyć muszą bo przecież mała retencja jest jedynym ratunkiem w ich mniemaniu na np.wyżej wspomniane stepowienie kraju,które jest rezultatem bezsensownej melioracji,a kto ją prowadził i prowadzi :idea:
Dziś ludzie najczęściej cierpią nie z powodu wielkich powodzi ale nagminnie powtarzających się podtopień spowodowanych dwudniowym deszczem z którego woda nie mając gdzie się zatrzymać,bo łąki i torfowiska skanalizowano trafia natychmiast do rzek,a te wylewają tam gdzie zawsze to robiły,ale dziś to nie jest las łęgowy tylko dzielnica wsi.
Kolejny raz mamy u zachodnich sąsiadów(Niemcy,Austria) gotowe realizowane przez nich projekty jak wygląda gospodarka wodna w zgodzie z naturą,u nas jest jeszcze co chronić,oni za miliardy euro muszą renatulizować bo zniszczyli niemal wszystko.Jesteśmy tak bogaci aby niszczyć a potem naprawiać.Chyba taniej jest się uczyć na cudzym błędzie i w końcu przepędzić zgraje wyłudzaczy naszych pieniędzy po to aby dalej niszczyć to co pozostało.


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Teraz jest 28 mar 2024, 14:47


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL