Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Katakumby w kościele w Niegowie
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=1&t=7195
Strona 2 z 4

Autor:  smar [ 21 lut 2020, 19:54 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Przejrzałem "Katalog zabytków sztuki w Polsce" tom VI zeszyt 9 powiat myszkowski. W opisie kościoła ani słowa o podziemiach (widocznie wejścia do nich w 1962r nie było) i tylko jedna interesująca dla nas wzmianka - w 1930r "odnawiany" był ołtarz główny. Co prawda daty niezbyt pasują (cztery lata przesunięcia) ale gdyby je "ponaciągać" i to odnowienie polegałoby m. in. na wymianie figur na nowe to te "stare" ewentualnie mogłyby zostać zdeponowane w krypcie po czym wejście do krypt przykryła nowa posadzka. Hipoteza warunkowa i bardzo naciągana ale jeżeli "plotka" o figurach w krypcie miałaby być prawdą to kto wie...

Autor:  Niegowianin [ 22 lut 2020, 22:54 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Znalazłem na stronie gminy niegowa informację że obecny kościół budowano na planie starego kościoła a ten
Cytuj:
drewniany kościółek wiejski był zbudowany w kształcie rotundy. Posiadał małą kruchtę z głównym wejściem od strony zachodniej. Obok niej nieco głębiej istniało zewnętrzne wejście do zakrystii, która była umieszczona od strony północnej. Kościółek posiadał podziemia do których schodziło się wejściem zewnętrznym umieszczonym od strony wschodniej.

Więc podziemia są.Tylko nie ma wejść
Co do kamienia przyznał racje Mirów Polska ten kamień nie jest młyński ale tez nie jest tarczą herbową Myszkowskich.na tym kamieniu są jakieś zatarte napisy.niestety więcej nie mogłem zrobić bo proboszcz się nie zgodził twierdząc ze to stary,zwykły według niego nagrobek.Nie ma też żadnych okienek i kanalików,które mogły być istotne w sprawie podziemi.Również na stronie gminy jest informacje że
Cytuj:
Rekonsekracja kościoła odbyła się w 1596 roku.
,czyli prawdopodobnie jakieś figury mogły być zdjęte.

Autor:  smar [ 22 lut 2020, 23:06 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o drewnianym kościele na planie rotundy :?: Ale jeżeli chodzi o historię sztuki jestem tylko pasjonatem a nie ekspertem... więc :? Podobnie pierwszy raz słyszę o kryptach pod drewnianym kościołem :?: (patrz wyżej :wink: )
To że pod kościołem są krypty nie ulega wątpliwości bo (bardziej :wink: ) wiarygodne źródła (od gminy Niegowa :wink: ) to stwierdzają (patrz moje poprzednie posty) Pozostaje kwestia czy dzisiaj istnieje jakieś dostępne wejście do tych krypt i jaką wartość ma informacja o ewentualnym schowaniu w nich jakichś "figur"
ps. teraz sobie przypomniałem że Kaplica św. Małgorzaty i św. Judyty w parafii św. Salwatora w Krakowie jest drewniana i zbliżona do okrągłej ale mimo wszystko tylko ośmioboczna...

Autor:  Niegowianin [ 22 lut 2020, 23:07 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

smar napisał(a):
Przejrzałem "Katalog zabytków sztuki w Polsce" tom VI zeszyt 9 powiat myszkowski. W opisie kościoła ani słowa o podziemiach (widocznie wejścia do nich w 1962r nie było) i tylko jedna interesująca dla nas wzmianka - w 1930r "odnawiany" był ołtarz główny. Co prawda daty niezbyt pasują (cztery lata przesunięcia) ale gdyby je "ponaciągać" i to odnowienie polegałoby m. in. na wymianie figur na nowe to te "stare" ewentualnie mogłyby zostać zdeponowane w krypcie po czym wejście do krypt przykryła nowa posadzka. Hipoteza warunkowa i bardzo naciągana ale jeżeli "plotka" o figurach w krypcie miałaby być prawdą to kto wie...

Co do twojej hipotezy smar może być prawdopodobna.Usłyszalem też informację, że jedno z wejść mogło być przed Ogrójcem

Załączniki:
Tył kościoła z Ogrójcem
PL_Niegowa_St_Nicholas'_Church_Back_Stairs.jpg
PL_Niegowa_St_Nicholas'_Church_Back_Stairs.jpg [ 12.91 KiB | Przeglądane 12929 razy ]

Autor:  Niegowianin [ 22 lut 2020, 23:25 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

smar napisał(a):
A kiedy w parafii sprawował posługę wspomniany przez Ciebie X. Sawicki?

X.Emilian Sawicki sprawował posługę od ok.1976 do ok.1995 lub 1997. Daty są dla mnie nie pewne ustalilem je tylko na podstawie krótkich informacji i domysłów. Więc za ewentualne wprowadzenie w błąd przepraszam.

Autor:  smar [ 23 lut 2020, 09:31 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

W takim razie "schowanie" figur (jeżeli takowe było...) musiałoby mieć miejsce w samych początkach jego działalności. Później tego typu "działanie" powinno być konsultowane z inspektoratem ochrony zabytków chociaż różnie mogło być (patrz jeden z moich wcześniejszych postów) Generalnie to czasy nam współczesne więc powinno być jeszcze sporo świadków tamtych wydarzeń. Popytaj wśród pokolenia 50+ :wink:

Autor:  Rybak [ 23 lut 2020, 14:09 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

A kto był wtedy kościelnym? Żyje? Może żyje jego żona...

Autor:  Mirów Polska [ 23 lut 2020, 20:18 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Tekst na stronie UG nie ma źródła ani autora, co w sumie nie dziwi.
Wg mnie jest podobny do tekstu ks. Borka z roku 1936, ale ma różnice ("Kronika", karty 63-70). Przede wszystkim, wg ks. Borka kościół obecny to trzeci i pod nim są podziemia. Ślady kościoła drugiego (murowanego) są zachowane w obecnym kościele (część ścian) i jego ogrodzenie odkopano. Ogrodzenie nie jest zachowane, jest w innym miejscu, przesunięte na zachód. Bo też i niwelowano wzgórze w miejscu tego ogrodzenia za czasów ks. Borka. I to pod nim, pod drugim kościołem, były (i są) jedne z dwóch podziemi - te pierwsze, najpierw powstałe.
O tym, że drugi kościół (murowany, nie drewniany) mógł mieć kształt rotundy, wnioskował ksiądz na podstawie odkopanych śladów jego ogrodzenia oraz na podstawie fragmentów jego zachowanych ścian do chwili obecnej zachowanych w sumie.
Natomiast pierwszy kościół, ten drewniany, to tylko przypuszczenie i nie ma przy nim wzmianki o żadnych podziemiach.
Herb Myszkowskich miał właśnie zatartą treść na okrągłym kamieniu, więc kto wie czy Cię w konia "niegowianin" nie zrobiono :-D.

Autor:  smar [ 23 lut 2020, 21:32 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Niegowianin napisał(a):
Cytuj:
Rekonsekracja kościoła odbyła się w 1596 roku.
,czyli prawdopodobnie jakieś figury mogły być zdjęte.

Rzeczywiście znalazłem wzmiankę "1571 sprofanowany, przed 1596 rekonsekrowany" ale akurat z tą rekonsekracją żadnego "zdjęcia" figur bym nie wiązał.
Nie potrafię znaleźć na czym polegała profanacja - czyżby służył wtedy reformatom?

Autor:  Niegowianin [ 24 lut 2020, 12:40 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Potrzeba jest uporządkować daty i informacje dotyczące kościoła i jego losów.
Na jednej ze stron niepowiązanych z UG Niegowa znalazłem informację że
Cytuj:
Kościół Parafialny w Niegowie prawdopodobnie istniał już w XII wieku, mimo, ze pierwsze wzmianki o jego istnieniu odnajdujemy dopiero w 1306 roku, przy pierwszych zapiskach o wsi Niegowa.

To informacja dotyczy prawdopodobnie pierwszego kościoła,który został spalony przez Bp.Jana Muskatę.
Drugi kościół musiał zostać zbudowany po tym roku bowiem
Cytuj:
W 1440 r. w Niegowej stał już kościół murowany, obok niego dobrze uposażona prebenda.
oraz
Cytuj:
Wczesny kościół w Niegowej prawdopodobnie był znacznie mniejszy i prawdopodobnie składał się z obecnego prezbiterium i zakrystii od strony południowej (obecny składzik). Nawa, wieża, obecna zakrystia, południowa kruchta zostały dobudowane później, zapewne w XVI w.

Drugi przebudowano w obecny,a ten był remontowany m.in. w latach 1923-1926,1930,ok.1980-1984 i ok.1999
Popytałem trochę mojego taty to powiedział ze kościół był odnawiany w stanie wojennym.W "Kościele Katolickim wobec stanu wojennego na ziemi myszkowskiej",znalazłem informacje o tym że władza ludowa proponowała X.Sawickiemu remont Kościoła w zamian za nie wtrącanie się w życie gminy.
O kamieniu wspomne tylko że chciałem w obecności X.Ręczaka zmierzyć wymiary tego kamienia,a proboszcz wymigał się wspomnianą przeze mnie już wymówką.

Autor:  Niegowianin [ 24 lut 2020, 15:26 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Rybak napisał(a):
A kto był wtedy kościelnym? Żyje? Może żyje jego żona...

"Rybak" prawdopodobnie mógł to być Gromada z Tomiszowic ale nie jestem pewien.

Autor:  sław Miro [ 24 lut 2020, 16:48 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Najwięcej do powiedzenia w sprawie ewentualnych podziemi, ich wyglądu, tego co w nich się znajduje, zamurowanych i dostępnych wejść do nich, itd. miałby do powiedzenia Ksiądz Emeryt Emilian Sawicki.
Obawiam się jednak, że rozmową na ten temat nie będzie zainteresowany.
Myślę jednak że warto podjąć takie próby, z racji wieku, a zwłaszcza sprawowanej w przeszłości funkcji jego wiedza może być unikalna.

Autor:  Niegowianin [ 24 lut 2020, 17:06 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Slaw miro probowałem,ale jak zauważyłeś nie był zainteresowany,powiedział tylko żebym szedł do obecnego proboszcza , a X.Reczak wymiguje się archiwizacją ksiąg co dla mnie jest bezsensem.

Autor:  sław Miro [ 24 lut 2020, 17:12 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Ksiądz Wiśniewski w "Diecezja częstochowska : opis historyczny kościołów i zabytków w dekanatach: będzińskim, dąbrowskim, sączowskim, zawierckim i żarneckim oraz parafji Olsztyn" pisząc o kościele niegowskim wspomina o "dwóch pomnikach" Lochmanów, dziedziców Mzurowa. Obie płyty pochodziły z XIX wieku, dziś są już niewidoczne, być może zamurowane/zatynkowane zostały przy okazji któregoś z remontów.
Jeśli pomniki/płyty powstawały zaraz po śmierci osób, którym są poświęcone to dzieli je około 40 lat, Leopolda bowiem zmarła w 1829 roku, a Jan Lochman w 1871.
I o ile na płycie Jana Lochmana miał być umieszczony krótki napis o tym kiedy zmarł, ile żył plus krótka modlitwa, o tyle na płycie poświęconej Leopoldzie pojawia się formuła "Tu spoczywają zwłoki...".
Nie wiem na ile ta formuła może być brana dosłownie, czy "tu" oznaczało pobliski cmentarz, czy też możliwa jest hipoteza, iż "tu" oznaczało wnętrze kościoła/podziemia/katakumby. Nie wiem nawet czy w trzeciej dekadzie XIX wieku pochówki osób "cywilnych" odbywać się jeszcze mogły poza cmentarzami.
Może ktoś z was zna obowiązujące w Królestwie Kongresowym w tym zakresie przepisy i praktykę w latach dwudziestych XIX wieku?

Załączniki:
płyty nagrobne Lochmanów.jpg
płyty nagrobne Lochmanów.jpg [ 66.06 KiB | Przeglądane 12698 razy ]

Autor:  sław Miro [ 24 lut 2020, 17:13 ]
Tytuł:  Katakumby w kościele w Niegowie

Niegowianin napisał(a):
Slaw miro probowałem,ale jak zauważyłeś nie był zainteresowany,powiedział tylko żebym szedł do obecnego proboszcza , a X.Reczak wymiguje się archiwizacją ksiąg co dla mnie jest bezsensem.


Też próbuję, ale słabo to widzę :(

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/