jak widać w shoutboksie, są chętni na wyjazd w okolice Smolenia,

piszcie, który dzień bardziej pasuje i w jakim miejscu się spotykamy

w okolicy jestem co 2-3 tygodnie i nie spotkałem się żeby stał "parkometr"


ja jeszcze nie mam pewności co i jak, ale ustalajcie czas to może się dołączę / może gratis Psia i Zegar?/

_________________
Portal o Jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jaskinie Jury

Wypadało by być ... ale w sobotę szanse mam marne.Chyba nie zdążę odrobić się w pracy choćbym zaczął o świcie. Mam na głowie trochę papierów do przetrawienia. Jutro będę w tej kwestii mądrzejszy.Niedziela bardziej mi pasuje.I tak planowałem wypad w kilkuosobowym gronie w bliżej nieokreślonym ale jurajskim kierunku.

sobota zupełnie mi nie odpowiada, a w niedzielę myślę raczej o rowerku. Może są chętni - ma być bardzo wiosennie.

może być niedziela, w tytule są obydwa dni, kwestia ugadania się, mi wsio ryba

w sobotę - 50%, niedziela 99%:)

A więc zawęźmy termin do samej niedzieli, bo w sobotę sporo osób jest w pracy.

_________________
Portal o Jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jaskinie Jury

O jeżu – chciałbym się z wami wybrać ale czuję się jak dziewica – chcę ale się boję ; co ubrać, co zabrać, jaka trasa, kogo spotkam i jak „wypadnę”? Jak sobie porównam Waszą wiedzę (wg wypowiedzi na forum) a swoją (wg własnej samooceny) to aż mnie skręca. Wiem - może się wydawać głupie jak na 30-latka z dyplomem na karku ale taki już jestem...

A już dawno chciałem się z kimś wybrać a nie wciąż samotnie przemierzać jurajskie pagórki...

ubierz się wygodnie, spotkasz zwykłych ludzi, trasa będzie taka jaką sobie wybierzemy, Orlej Perci tam nie ma, egzaminu Pan Admin chyba nie przewiduje , do zobaczenia w niedzielę

O rany Boskie! Strach sie odzywać bo wychodzi się za przeproszeniem na "naukowca" . Chyba nie po to się spotkamy żeby się "asić" jak przedszkolaki Tym, bardziej,że każdy z nas jeśli coś wie to w jakimś drobnym wycinku. Nikt raczej nie jest w stanie ogarnąć całości no chyba,że Admin ale zawodowcy to inna sfera

Nie martw się, dasz rade
Tydzień temu było pierwsze spotkanie i było super.


A co z jaskiniami na trasie? Wchodzimy?

_________________
Portal o Jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jaskinie Jury

No to pozostaje mi się spytać gdzie punkt spotkania i o której i czy przewidujecie (my) trasę z zakończeniem tam gdzie początek czy gdzie indziej ...? - chodzi o kwestię czy samemu podjechać autkiem czy liczyć na stopa (w niedzielę różnie bywa)...
Jaskinie... brrr... duże i jasne - ok..., ciasne i ciemne - no way

Nie ma się czym stresować - nikt nie gryzie, nikt nie goni jak wariat, egzaminów też nie ma...

Spotkanie tak jak Robert proponował - niedziela okolice 9:30 na końcu asfaltu w Dolinie Wodącej (pod Zegarowymi Skałami).

W planie włóczenie się po całej dolinie i najbliższej okolicy, bez ambitnych planów odnośnie dystansu.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Co racja to racja. Jestem aktualnie chory więć Wam odpuszczę

_________________

To gonienie to raczej analogia do dawniejszych (Bikerowskich) a zeszłorocznych (forumowych) wyjazdów rowerowych.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

A ja niestety również odpuścić muszę .... Rano w niedzielę muszę jeszcze być w Kraku a autko na które liczyłem jest poza zasięgiem. Ale to początek sezonu więc na pewno jeszcze nieraz się spotkamy.

A tak się napaliłem...