Witam serdecznie wszystkich w tym temacie. Na początek chciałbym się przywitać i powiedzieć Cześć

Jestem nowy jeśli chodzi o forum. Zarejestrowałem się tu, gdyż teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej baaaardzo mnie zaciekawił. Już w ten weekend chcę po raz pierwszy postawić moje stopy na tym terenie.

Na pierwszy strzał chciałbym zrobić trasę: Ojców - Dolina Sąspowska - Sąspów - Piaskowa Skała - Grodzisko - Ojców. I tu moje pytanie: Czy da radę zrobić to w jeden styczniowy dzień? Ile mniej/więcej zajmie przejście takiej trasy?

Co ciekawego polecacie na następny dzień? Pytam tylko dlatego, że jestem zupełnie zielony w tematyce, a jeszcze nie dorobiłem się żadnego przewodnika/mapy po Jurze, co obiecuje jak najszybciej nadrobić

Cześć, chodzenie po Jurze właściwie niewiele różni się od tego po nizinach, mapę zapewne masz, policz kilometry i będziesz wiedział czy dasz radę, podejścia są raczej łagodne i niezbyt
długie, na drugi dzień polecam pętlę Kobylańska + Bolechowicka

Witam,
trasa bardzo atrakcyjna, choć dość długa. Musisz wziąść pod uwagę jednak fakt, że w dolinie Prądnika i Sąspowskiej utrzymuje sie dość długo pokrywa śnieżna. Szlaki mogą być w niektórych miejscach "nieprzetarte".
Ale w pozostałych miesiącach gorąco polecam, tym bardziej, że już nie wiedzie na odcinku Pieskowa Skała-Ojców asfaltem, jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu.

_________________
pozdrowienia
grek74
moje wyprawy: https://picasaweb.google.com/PrestoGrzegorzK

ile to +/- km? I jaki czas przejscia wg map? (jutro postaram się o jakąś mapę jak tylko będzie czas na wstąpienie do księgarni. Jaką polecacie?)
Jeśli chodzi o przecieranie szlaku, to myślę, że śniegu po pachy raczej nie ma. Jako, że często obecny jestem na górskich szlakach to raczej problemu kondycyjnego nie powinno być .

oczywiście mapy Compassu, link na dole okna, duży wybór, jest sam OPN, Dolinki, cała Jura itd.,

tak na oko jest około 15 km

Ja polecam tylko mapę "Dolinki podkrakowskie". Możesz tam znaleźć opisy najciekawszych atrakcji, a także jest mapa OPN w nienajgorszej skali (sam z niej korzystam).

Trasa pierwsza że tak się wyrażę zrobiona. Pogoda mimo, że padał śnieg bardzo dobra do wędrówki. Generalnie na szlakach pustki, nikogo nie spotkałem. Spokojnym tempem kółko w 6h.
Jutro czas na Doliny: Kobylańską + Bolechowicką. A później to już następne i następne miejsca, bo na pewno na tych się nie skończy.

Zdjęcia dołączę na tygodniu

Wpadnij w olkuskie okolice - Pazurek + Jaroszowiec.

zdjęcia z sobotniego wypadu trasą Ojców - Dolina Sąspowska - Sąspów - Piaskowa Skała - Grodzisko - Ojców:

kliknij na zdjęciu by wejść do galerii


zdjęcia z niedzielnego wypadu w Dolinę Bolechowicka i Kobylańską już niebawem

Piękna fotorelacja.
Okazuje się, że zimą też warto tutaj zajrzeć. Przykryta śniegiem dolina wygląda równie atrakcyjnie jak w innych porach

_________________
pozdrowienia
grek74
moje wyprawy: https://picasaweb.google.com/PrestoGrzegorzK

Niedzielna trasa przebiegła następująco: Zelków - Dolina Bolechowicka - Karniowice - Dolina Kobylańska - Krzemionka - Zelków. Czas przejścia ok 4h.

Widzę, że mamy nowego entuzjastę Jury. Fajne fotorelacje. Szwagra mojego w Będkowskiej nie spotkałeś ?

_________________

Witaj.Pamiętaj,że stolicą Jury są Włodowice obecnie Adminowicami zwane Stamtąd już tylko rzut beretem do jurajskiej klasyki czyli do Podlesic,Mirowa i Bobolic.Po drodze jest Pilica,Smoleń,Biśnik i Dolina Wodąca. Na tym w zasadzie kończy się Jura Właściwa zwana również "włodowicko-pilecką" Gdzieś tam na obrzeżach są Poręba,Olkusz czy Pradła ale to tylko tło i lokalny folklor Szczegóły na Forum

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Wkradł się mały błąd. Miało być Dolina Kobylańska Rozmyślałem nad kolejnym weekendem i jakoś tak niepostrzeżenie zrobiłem błąd.