Gdzie, kiedy i jak?
Chciało mi dwóch takich na rowerach wjechać pod koła za Czatachową - to Wy?

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Jak wyjeżdzałeś z domu, byliśmy jakies 200 m za Tobą. Chcieliśmy Cię dogonić ale że to poczatek sezonu więc forma jeszcze nie ta i samuraj wygrał na starcie. Siedzieliśmy później w Ostrężniku razem z Twoim samochodem . A pod żadne koła się nie pchaliśmy... to nie my.

[quote="Michał"]Oj, coś mi się zdaję że podpadłem właśnie, ponieważ jednak byłem w Ostrężniku
Co prawda później niż o zakładanej porze i w sumie na całe 2h - Tomek wysłał rozpaczliwego smsa, a że był później poza zasięgiem to podjechałem i poszliśmy na Bukowie i z powrotem.
Ja wróciłem do domu, Tomek miał na dzień dzisiejszy ambitniejsze plany. Pokajać się publicznie trzeba, ale i tak więcej bym dziś nie pochodził, bo przy schylaniu się zatoki znać o sobie dawały

mam nadzieję, że Michał nie będzie miał przeze mnie poważniejszej infekcji, naprawdę nie wyglądał najlepiej chociaż mknął jak rakieta!!! a moje plany przeciągnęły się jeszcze o jakieś 16 kilometrów, potem miałem odwieczny problem z prowadzeniem auta bo nie "czułem nóg" (bynajmniej nie w sensie węchowym )

Michał, jeszcze raz DZIĘKUJĘ

Jak na razie nawet lepiej niż było, czyli spacerek wpływu raczej nie miał, jak już to pozytywny.

p.s.
Jaka rakieta, to był powolny spacerek

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

tak, tak, powolniutki spacereczek prawie zasnąłem