Puchowy napisał(a):
Szlaki też bym pomijał, często biegną trasami które pomijają urokliwe miejsca które w moim mniemaniu są esencją Jury.
Kolega Puchowy dobrze kombinuje,tam gdzie spał koło kapliczki SOG nie biegnie,jest tam niebieski.SOG z Częstochowy do Sokolich Gór przebiega dość fajną trasą,dużo ładnych widoków itp ale po drugiej stronie jak już miniesz przełęcz na szczycie i zejdziesz na dół to przez pewien czas robi się troche nudno,kapliczkę i źródło omijasz o jakież siedemset metrów,choć hasło źródło brzmi dumnie bo w rzeczywistości jest to studnia z wodą o bardzo wątpliwej czystości.
Warto przed wyruszeniem w taką wędrówkę jak najwięcej poczytać i trochę tą trasę zweryfikować.
Ja przykładowo idąc z Zielonej Góry na Towarne wolałbym iść przez Górki Srockie i koło uwału i Krasowego Jeziorka,niby trochę dalej ale po co pakować się w środek całkiem długiej wsi.Chyba że myślisz o zakupach ale te możesz zrobić w Częstochowie a wtedy wody i prowiantu spokojnie Ci starczy do co najmniej Zrębic.
Tu są ludzie którzy poszczególne odcinki szlaku znają doskonale,musisz bardziej konkretnie pytać o poszczególne miejsca wtedy masz szanse ułożyć sobie ciekawą trase.
Jako że jestem z Częstochowy potwierdzam Przedmówce,z dworca Piłsudskiego do Al N.M.P następnie aleją na wschód na Stary Rynek i tam załapiesz oznaczenia.Można też na Piłsudskiego wsiąść w autobus 58 albo 59 i wysiąść koło Zielonej Góry zaczynając tam rajd.Unikniesz łażenia po mieście choć i ten odcinek ma swoje walory.
Kurcze ale się rozpisałem
Pozdrawiam i udanego rajdu.