Używa ktoś z Was bielizny termoaktywnej?
Zbieram opinie na temat różnych firm.

Sam osobiście zastanawiam się czy wybrać firmę BRUBECK, czy też po najmniejszej linii oporu kupić najtańszą na allegro.

Z góry dzięki za pomoc.

_________________
http://www.juraonline.pl

Ja używam. Nie wyobrażam sobie jazdy na rowerze czy na nartach bez takowej. Jej podstawową zaletą jest to, że jest "zawsze sucho, zawsze..." Firma którą wspomniałeś produkuje naprawdę porządne ciuchy (użytkuje je m.in) co za tym idze kupujesz taką bieliznę na kilka lat. A z tanim ciuchem niewiadomego pochodzenia różnie może być np. kupujesz L a po praniu masz XS

Moim zdaniem nie warto. Ten etap mam już za sobą i nigdy już nie kupię byle jakiej (najtańszej) bielizny. Oczywiście wszystko zależy od zasobności portfela ,więc wybór należy do Ciebie.

Ja używam koszulki Berkner Ultra http://www.berkner.pl/viewpage.php?page_id=16 .Niestety dosyć droga ,ale inwestycja się opłaca bo koszulka jest na lata i jeśli poważnie myślisz o rowerowaniu ,to taka bielizna jest koniecznością. Zresztą nadaje się nie tylko na rower ,ale i w góry ,do biegania i wszelkiego rodzaju aktywności -słowem bardzo uniwersalna. Jak dla mnie to taka druga skóra. Wogóle jej nie czuć na sobie ,nie krępuje ruchów ,bardzo lekka ,no i ma jeszcze parę innych właściwości o których możesz poczytać w linku.

Pozdro
marusia

Na rowerze trudno by się jeździło bez takich ciuchów. Mam koszulkę z długim rękawkiem z polartecu i 4f są super ale sporo kosztowały. Niedawno sobie kupiłem golfik, tak do zwykłego chodzenia, ale używam też na rower i nie widzę większej różnicy a dałem tylko 55zł http://www.allegro.pl/item480985926_ter ... _ag_m.html

Zdecydowanie warto zaopatrzyć się w dobrą bieliznę termoaktywną, choćby z tego powodu który wspomniał Miki - "zawsze sucho..." Nie ma nic gorszego w zimie niż mokra od potu skóra, bo utrata ciepła jest wtedy bardzo szybka. Ja używam w tym momencie bielizny Brubeck'a (koszulka z dł. rękawem, krótkie gatki i długie kalesonki) i bardzo sobie chwalę. Ciuchy zaczynają w tym momencie drugi sezon użytkowania i nie widać po nich "zmęczenia". Nic się nie przetarło ani nie zbiegło w praniu (oczywiście trzeba prać zgodnie z przepisem, bo jak ktoś wrzuci na 60 stopni, to cudów nie ma i będą ubranka dla lalek). W Brubeck'u podoba mi się bardzo dobry i przemyślany krój, który mimo dopasowania nie krępuje ruchów, nic się nie marszczy i nic nas nie obciera (dzięki szyciu bez szwów ). IMHO nie warto oszczędzać na tym od czego zależy bezpośrednio nasz komfort podczas jazdy.

Firme Brubeck moge polecic jest bdb Sam nosze i jestesm zadowolony Fakt droga w zakupie ale za to jakosc odpowiednia Jak masz kupowac cos taniego lepiej nie inwestuj wogole