Czy kask na rowerze podnosi bezpieczeństwo ? Czy lepiej z kaskiem czy bez ? Jestem skłonny kupić to ustrojstwo tylko nie wiem czy warto ?

Krótko, warto. Sprawdź empirycznie wyjmij mamie, żonie z szuflady drewnianą pałkę do rozgniatania warzyw i "stuknij" się w głowę nie za mocno to zobaczysz o czym mowa . Ewentualnie możesz sobie wyobrazić co się dzieje z głową jak niechcąco wpadasz w poślizg przy 15 na godzine w lesie i ładujesz głową w drzewo. A tak z trzeciej strony mój sasiad który jest lekarzem mówił mi kiedyś że najwięcej mają właśnie urazów głowy ze wzgledu na to że nic jej nie osłaniało.

_________________
Endomondo_Se_Bywam:) AllegroBiker

A ja odpowiem trzema zdjęciami znalezionymi kiedyś przeze mnie w internecie:







myślę że podjęcie decyzji o zakupie kasku będzie łatwiejsze

_________________

A jaki najlepiej kupić ? Na co zwracać uwagę ? Oczywiście nie chce płacić za napis np. Merida wykonany tampondrukiem, co sam sobie moge zrobić Dziękuje

Najlepiej jednorazowy.

Tzn. taki, który się rozleci przy kontakcie z przeszkodą. Energia zostanie zużyta na rozwalenie kasku i nie przeniesie się na głowę.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl

Każdy dobry kask taki jest.

Frik najważniejsze to kask przymierzyć i dopasować do głowy. Dobrze żeby miał spora ilość dużych otworów wentylacyjnych gdyż bardzo one się przydadzą przy temperaturze 25 stopni i wzwyż. Musisz wybrać się do sklepu gdzie będą mieli przynajmniej 8-10 modeli i bedziesz miał w czym wybrać. Zapraszamy

_________________
Endomondo_Se_Bywam:) AllegroBiker

za napis może nie ale za atesty...
markowe modele z przed kilku sezonów można kupić w dość dobrych pieniądzach
http://velo.com.pl/produkty/wyprzedaz/?m=9

Kask moim zdaniem powinien być obowiązkowym akcesorium każdego rowerzysty , tak jak i motocyklisty .

według mnie dla własnego dobra warto,i dlatego bez kasku się nie ruszam

Nigdy, pod żadnym pozorem nie poruszam się na rowerze bez kasku. Już mi się kilka razy przydał.