Robi wrażenie i natychmiast uruchamia wspomnienia o miejscu które zostało zniszczone przez remont zbiornika.Tu również na dnie zatoki z wysokiej skarpy dzięki krystalicznej przejrzystej wodzie,też szmaragdowej można było obserwować źródła nadające oryginalność temu miejscu.Ciekawe czy to już bezpowrotnie utracone pod tym względem miejsce,czy jednak natura jest w stanie sama sobie poradzić w powrocie do stanu z
przed Pytanie nie jest merytoryczne,może ktoś ma wiedzę o takich procesach i mógłby się nią podzielić.
Dla pewności o którym miejsu piszę załączam topograficzny screen z geoportalu.
Załącznik:
zrzut.jpg [ 73.63 KiB | Przeglądane 16786 razy ]
Przepraszam za off top,ale trudno siedzieć cicho gdy grają emocje.
To co napisałem bardziej pasuje do tematu Jura,wczoraj i dziś,ale po kradzieży starego lapka straciłem też dawne fotki tego miejsca,a obecnie po źródłach tych kilka i kilkanaście metrów od linii brzegowej ślad zaginął.
Nie bez powodu ochrzczono je mianem Niebieskie Źródła,pod taką też nazwą można je odnaleźć na każdej mapie turystycznej i nie tylko.