Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Eksploracja jaskiniowa na Jurze
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=12&t=600
Strona 7 z 8

Autor:  Gość [ 09 lis 2006, 08:40 ]
Tytuł:  Re: Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Zobaczcie czy po usunięciu plików cookie, po wyczyszczeniu historii, temp. się coś zmieni? - i logujcie się tylko z nowego adresu. U mnie działa bez problemów. /Michał/

Autor:  częstochowiak [ 06 sty 2007, 00:12 ]
Tytuł:  Re: Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Mam pytanie o jaskinię Na Kamieniu w Częstochowie -
ostatnio z kumplami penetrowaliśmy ja i z książką Jaskinie Wyżyny K-W
i ten plan nijak ma się do tego co jest w środku -
na planie brakuje ponad połowę korytarzy.
Ile w końcu długości ma ta jaskinia i czy dochodzi
aż do Warty. ma ktos jej aktualny plan ?

Autor:  Robert [ 06 sty 2007, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Eksploracja jaskiniowa na Jurze

http://www.sktj.pl/epimenides/jura/nakam_p.html

Autor:  egzor [ 08 sty 2007, 08:33 ]
Tytuł:  Re: Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Powyżej zlinkowany plan jaskini jest autorstwa M.Bednarka z 1976 roku i albo się ta jaskinia bardzo zmieniła od tego czasu albo był robiony po ciemku - nic się w nim nie zgadza z rzeczywistością (te błotne partie również). Tyle co się orientuję to jaskinię ostatnio kartował gościu słynący ze swojej dokładności w robieniu planów. Łączna długość jej korytarzy to ponad 200 metrów. Korytarze te okresowo zalewane są wodą (w zależności od poziomu wód Warty), a w niektórych muł sięga do kolan.
Jedną z ciekawostek jest to iż w 2003 roku, zimą mieszkał tam jakiś bezdomny (to była jedna z mroźniejszych zim) który pozostawił po sobie okropny bałagan.

Autor:  asia [ 22 sty 2007, 02:19 ]
Tytuł:  Milczenie jest złotem

Tyle co się orientuję to jaskinię ostatnio kartował gościu słynący ze swojej dokładności w robieniu planów. Łączna długość jej korytarzy to ponad 200 metrów.
Niewiem czy to dobry pomysł bez konsultacji z tym kartografem pisać o owej długości na forum?

reszta postu do kosza - utarczki personalne proszę prowadzić w innym miejscu - admin

Autor:  Gość [ 07 lut 2007, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Jesli ktos tam skartował tą jaskinię to najlepiej powinien ją gdzies opublikowac i porównując plan z tym co jest rzeczywiście w terenie zobaczymy czy
rzeczywiście obiekt ten ma 200m i wtedy będzie wszystko jasne, chyba że
te informacje zachowa tylko dla siebie ?

Autor:  walan76 [ 08 lut 2007, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Eksploracja jaskiniowa na Jurze

No niestety teraz z jaskiniami Jury tak jest że
wiekszość danych jest utajnianych niby
to ze względów ochrony przyrody - było to już
nie raz tematem różnych dyskusji itp

Autor:  egzor [ 14 lut 2007, 08:45 ]
Tytuł:  Re: Milczenie jest złotem

asia napisał(a):
Niewiem czy to dobry pomysł bez konsultacji z tym kartografem pisać o owej długości na forum?

Dlaczego to robię ? Aby nie pojawiały się osoby przypisujące sobie odkrycia nowych partii w tej jaskini powiększając jej długość w stosunku do podanej przez Szelerewicza i Górnego.
Jedni porównując stary plan jaskini ze stanem faktycznym uznają że jest źle skartowana, inni przypiszą sobie odkrycie nowych, nieznanych dotąd partii.

P.S. Nie zaprzeczaj „sama sobie”.

Autor:  Gość [ 15 lut 2007, 23:23 ]
Tytuł:  Re: Milczenie jest złotem

egzor napisał(a):
asia napisał(a):
Niewiem czy to dobry pomysł bez konsultacji z tym kartografem pisać o owej długości na forum?

Dlaczego to robię ? Aby nie pojawiały się osoby przypisujące sobie odkrycia nowych partii w tej jaskini powiększając jej długość w stosunku do podanej przez Szelerewicza i Górnego.
Jedni porównując stary plan jaskini ze stanem faktycznym uznają że jest źle skartowana, inni przypiszą sobie odkrycie nowych, nieznanych dotąd partii.

P.S. Nie zaprzeczaj „sama sobie”.




rozumiem że boisz się iż ktoś pominie "twoje odkrycia"? (jeśli coś odkryłeś w ogóle). Chyba że chodzi ci o parie "bąkowe" które w ogóle nie istnieją to przepraszam

Autor:  Jacek [ 18 lut 2007, 21:38 ]
Tytuł:  fuj!

Panowie, tylko bez Bąków! Po pierwsze śmierdzą, po drugie - my już nie bawimy się w speleologię w piaskownicy!

Autor:  Jarek [ 19 lut 2007, 08:48 ]
Tytuł:  Re: Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Jeśli mogę coś tutaj dodać to chyba tylko to: Forum nie jest administrowane przez grotołaza. Wchodzą tu ludzie kompletnie nieobeznani w temacie (często dzieci zaczynające interesować się jaskiniami) ogólnie rzecz biorąc osoby niekompetentne. Lepiej takie nowinki poruszać prywatnie, bo nic z tego dobrego nie wyniknie.
A jeśli mowa o Bąku, to dziwne,że jeszcze nie zabanowany.

Jarek

Autor:  Stary wujek [ 23 sty 2011, 12:45 ]
Tytuł:  Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Witam wszystkich.
Przez całkowity przypadek trafiłem na tę stronę i jedna z wypowiedzi tak mnie zbulwersowała, że postanowiłem się zarejestrować i odpowiedzieć na jeden z postów.
Temat dotyczy wypowiedzi kol. "egzora", który to stwierdza, że nigdy nie zapiszę się do żadnego z klubów bo ma ku temu wiele powodów.
Może to i dobrze dla tych klubów, bo mieć w swoich szeregach totalnego krytykanta to żadna przyjemność. Z drugiej strony zastanawiam się co można powiedzieć o jakiejkolwiek organizacji jeśli nie jest się jej członkiem. Jak można krytykować ludzi, których się nawet nie zna i nie ma pojęcia dlaczego ich działania są takie a nie inne.
Sam w swoim życiu wielokrotnie spotykałem ludzi, jak przypuszczam podobnego pokroju do kolegi.
Ludzi, których głównym sposobem na życie jest brać samemu nie dając nic w zamian.
Ludzi, którzy zastanawiając się nad decyzją przystąpienia do klubu pytali, co im może za ten wspaniały, heroiczny czyn ten klub dać.
Więc powtarzam jeszcze raz - może to i dobrze dla tych klubów.
A przecież jakikolwiek klub to nic innego jak tylko zespół ludzi o podobnych zainteresowaniach. Osób, które mają pasję i które mają czas i ochotę na to by wspólnie robić ulubione rzeczy.
To nikt inny z zewnątrz tylko oni sami kreują sposób realizacji zamierzonych celów. Nikt ich do niczego nie zmusza. Mogą sami na swój sposób zmierzać do swoich celów.

Speleologia jak i wspinaczka jest sportem zespołowym.
Do realizacji zadania potrzebny jest zespół ludzi. Każdy klub to umożliwia. Dodatkowo, w zależności od stanu majątkowego każdy klub posiada jakiś tam sprzęt pomocny przy realizacji bardziej ambitnych celów. Bez tego ciężko jest zejść np. na - 500 m.
Jest naprawdę wiele powodów by być zrzeszonym. Choćby organizacja wystawy swoich zdjęć czy na przykład jakikolwiek kurs doszkalający współfinansowany z budżetu klubu.
To przecież my a nie ktoś obcy decydujemy o tym co chcemy robić w klubie i to właśnie klub nam to umożliwia i w miarę możliwości finansowych wspiera.

I gdy próbuję zastanowić się nad przyczynami niechęci kol. egzora do jakichś tam klubów to przychodzi mi do głowy tylko jeden powód.
Ciekawe czy myślimy o tym samym ?
I ciekawe co na to kol. egzor ?

Autor:  jurasikprog [ 23 sty 2011, 12:58 ]
Tytuł:  Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Wujku odgrzebałeś stary kłótliwy temat nie wnosząc nic nowego. Po co?

Autor:  egzor [ 23 sty 2011, 13:09 ]
Tytuł:  Eksploracja jaskiniowa na Jurze

A ja raczej polemiki nie podejmę.
Pozdrawiam Starego Wujka.

Autor:  Michał [ 23 sty 2011, 14:53 ]
Tytuł:  Eksploracja jaskiniowa na Jurze

Delikatnie przypominam iż nie jest to forum speleo i przepychanek tu nie będzie.

Kolejny post w tym temacie skierowany personalnie do dowolnej osoby przyczyni się do drastycznej moderacji.

Strona 7 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/