Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
kłopoty deklinacyjne http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=13&t=6215 |
Strona 6 z 7 |
Autor: | sław Miro [ 15 lis 2019, 22:15 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
smar napisał(a): sław Miro napisał(a): smar napisał(a): Tak jak zawsze było w Niegowej Zaprawdę nie mam pojęcia skąd te Wasze wątpliwości w tym względzie Z tym się akurat kompletnie nie zgadzam, jeśli ktoś pytał o drogę "do Niegowej" albo opowiadał że był "w Niegowej" to oczywiste było że przyjezdny, ze świata. Mieszkańcy gminy i okolic mówili "do Niegowy", "w Niegowie" Możesz się zgadzać bądź nie zgadzać... Jak wcześniej napisałem: duże miasta zawsze odmieniają się "-wie" a wioski zawsze "-wej". Co absolutnie nie oznacza że czuję się lepszy bo urodziłem się w "-wie"! Naprawdę!!!!!! I proszę zawczasu o wybaczenie u wszystkich mieszkańców "-wej" - dla mnie to naprawdę nie ma żadnego znaczenia... Hmmm, "zawsze odmieniaja się", a gdzie przebiega granica między "dużym miastem" a "wioską" w odmianie? Co decyduje? Liczba mieszkańców? Prawa miejskie? Obszar? Ilu mieszkańców musi wyprowadzić się z Częstochowy byśmy zaczęli pisać "z Częstochowej"? |
Autor: | Rybak [ 15 lis 2019, 22:24 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
To nie chodzi nawet o to. Cały kłopot polega na tym, że na na tej "nieszczęsnej dla mnie" mapie Miegów jest.. MIASTEM |
Autor: | Marianowski [ 16 lis 2019, 09:29 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Zgadzam się z Rybakiem że pani Katarzyna Kłosińska poszła nieco na skróty z tym źródłosłowem. sław Miro napisał(a): Ilu mieszkańców musi wyprowadzić się z Częstochowy byśmy zaczęli pisać "z Częstochowej"? smar napisał(a): Natomiast przyznaję że błędnie używałem formy "Włoszczowej" ale w Częstochowie tak się kiedyś mówiło Smar,dawniej tak się mówiło i nie zauważyłem by obecnie się coś zmieniło,to już chyba coś jak gwara,tak było i zostanie,i tu nie będzie mnie raziło gdy ktoś powie że jedzie do Włoszczowej,ale będę się pilnował w obecności Katarzyny-m Przypomnę że w Niegowej czek zrealizowałem w Jurajskim Banku Spółdzielczym w Niegowie |
Autor: | Rybak [ 16 lis 2019, 10:31 ] | ||
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne | ||
to ta mapa z 1819
|
Autor: | smar [ 16 lis 2019, 10:50 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
sław Miro napisał(a): Hmmm, "zawsze odmieniaja się", a gdzie przebiega granica między "dużym miastem" a "wioską" w odmianie? Co decyduje? Liczba mieszkańców? Prawa miejskie? Obszar? Ilu mieszkańców musi wyprowadzić się z Częstochowy byśmy zaczęli pisać "z Częstochowej"? Granica przebiega mniej/więcej we Włoszczowej/Włoszczowie A z Częstochowy mogą się wyprowadzić nawet wszyscy a i tak pozostanie wtedy miejsce po CzęstochoWIE bo historycznie tak było |
Autor: | niki [ 16 lis 2019, 12:46 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
smar napisał(a): Możesz się zgadzać bądź nie zgadzać... Jak wcześniej napisałem: duże miasta zawsze odmieniają się "-wie" a wioski zawsze "-wej". Znalazłem potwierdzenie tezy smara na swoim podwórku w tym dokumencie: http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20150001636 Sytuacja analogiczna, tylko końcówki inne. W Wielkopolsce wszyscy jadą do Turku (miasta), a w przypadku wiosek, czy osad o tej samej nazwie w Polsce - do Turka. Istna wieża Babel |
Autor: | Rybak [ 17 lis 2019, 20:16 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Od audycji w Trójce miałem kilka telefonów od znajomych, którzy nie mieli pojęcia, że jest coś takiego jak FJ. Jeden z nich był bardzo wzruszający |
Autor: | sław Miro [ 30 gru 2019, 19:43 ] | ||
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne | ||
Na szczęście nie jestem sam
|
Autor: | niki [ 30 gru 2019, 19:59 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Kompromisowo byłoby chyba w "Niegowiej" |
Autor: | smar [ 30 gru 2019, 20:43 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Powtarzam do znudzenia - odmienianie nazwy miejscowości z nazwami kończącymi się "-wa" z końcówkami "-wie" i "-wy" zamiast "-wej" to próba nadania statusu stolicy mniejszym miejscowościom. Przy czym nie ma znaczenia ile mieszkańców liczy miejscowość obecnie - jeżeli kiedyś była duża to zachowuje status "-wie, -wy": Niniwa zniknęła w starożytności lecz nadal mówimy o NiniWIE |
Autor: | Robert [ 31 gru 2019, 07:38 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Częstochowa była kiedykolwiek duża? Toż to wioska w powiece lelowskim |
Autor: | smar [ 31 gru 2019, 11:05 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Wiocha ale zawsze to Duchowa STOLICA Polski ps. pod względem swojej wiochowatości z taką największą wsią w Europie jak Zabrze równać się oczywiście nie może |
Autor: | Robert [ 31 gru 2019, 12:36 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Faktycznie straciłem okazję by milczeć Teraz macie nawet obwodnicę autostradową! |
Autor: | Rybak [ 20 maja 2020, 09:28 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Studiuję słownik starogermański Szukałem pochodzenia nazwy Birów, ale przy okazji......... Bir - sterczący osobno, najeżony, otoczony Negwa - groźny, ale też pobliski Wissalica - pewność, wiedza, sumienie. |
Autor: | RafRaf [ 21 maja 2020, 15:42 ] |
Tytuł: | kłopoty deklinacyjne |
Ja tego nie rozumię: mianownik: miasto Niegów to intuicyjnie - ja jestem w Niegowie mianownik: miasto Niegowa to intuicyjnie - ja jestem w Niegowej (nie w Niegowie). Sytuacja odwrotna. Jak powiem, że jestem w Niegowie, to czy wtedy miasto w którym jestem nazywa się Niegów czy Niegowa? Proszę polonistę o wyjaśnienie. |
Strona 6 z 7 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |