W Lelowie organizowane są spływy pontonowe rzeką Białka Lelowską.
Płynie się pontonami od Lelowa do Młyna w Białej Wielkiej. Trwa to ok 2h i kosztuje tylko 10zł. Powrót zagwarantowany, równie ekologicznym pojazdem. A o walorach turystyczno-krajoznawczych tych stron troszkę już pisałem wcześniej.

Widziałam ogłoszenia na rynku lelowskim. Ale nie było słowa o cenie... Szkoda, bo mój tatko zawsze chorował na to, by wziąść udział w jakimkolwiek spływie na pontonach.
Orientujecie się może czy po sezonie (wrzesień) też można się załapać? Może tatkowi fundnę...

Na zdjęciu "Szef i jego pomocnik" wdać biegnaca wzdłuż rzeki alejke (?). Czy ona biegnie tak długo ? Mysle pod katem ewentualnego spaceru wzdłuz brzegu. Sa tam warunki do dłuzszego spaceru brzegiem ? Gdzie indziej takie znajdę ?

_________________
Marek&Buddy&Wena
http://picasaweb.google.com/nitka.marek

Ta alejka to wąska asfaltowa droga biegnąca od mostu nad Białką do młyna, przy którym kończy sie spływ. Odcinek ten ma tylko kilkaset metrów. Warunków do speceru brzegiem raczej nie ma (ogrodzone posesje) ale płynąc pontonem widziałem wędkarzy więc zakładam, że w niektórych miejscach pewnie spacer samym brzegiem jest możliwy.

Ten Pan od pontonów dopiero rozkręca interes i raczej ucieszy się z każdego klienta, szczególnie po sezonie. Osobiście słyszałem jak raz zorganizował spływ dla jednego pontonu.

A co do alejki to jest idealna na spacery, tylko w sezonie sporo tam samochodów, motorów, rowerów i koni. W górnym biegu rzeka płynie przez Lelów i Białą przez co spacerując przy brzegu można wejść na kogoś plac. Poniżej Młyna zaczynają sie mega odludzia i dzika dżungla. Wędrówkę polecał bym raczej wczesną wiosną, jak jeszcze traw i zarośli takich bujnych nie ma. Fakt jest taki że górny odcinek rzeki jest piękny ale raczej lajtowy, prawdziwny hard zaczyna się od młyna i trwa do samego Koniecpola gdzie do Pilicy wpływa się przez 2m rurę.

Super sprawa .
Niech facet trochę zainwestuje , zacznie się reklamować i na pewno nieźle na tym wyjdzie.
Świetnie to wszystko wygląda a pomysł z powrotem na furmance - bomba !
Ekipa z "Między zamkami" w Kotowicach chyba też z nimi pływa, tak wynika ze zdjęć na ich stronie ?


Mam nadzieję, że pontony nie są z Auchan - z czoła regału , pierwsza cena ? I trochę wytrzymają .

[A co do alejki to jest idealna na spacery, tylko w sezonie sporo tam samochodów, motorów, rowerów i koni. ]

Mnie raczej pasjonuje mozliwosc długich spacerow nad wodą. Zawsze wędruje z psem lub w grupie z kilkoma psami, które uwielbiaja wodę. Stad moje zainteresowanie.
Pozdrawiam

_________________
Marek&Buddy&Wena
http://picasaweb.google.com/nitka.marek

Sztołę też prześladujecie ?

Kazdą mozliwą kałużę
Goldeny rulez !
zapraszam na rajd nasz, jednodniowy bo jednodniowy ale za rok....

_________________
Marek&Buddy&Wena
http://picasaweb.google.com/nitka.marek

Prostuję, Sztoły nie przesladujemy. Nie mamy do tej wody zaufania. Czy nasze pociechy nie wyszłyby z niej łyse ??

_________________
Marek&Buddy&Wena
http://picasaweb.google.com/nitka.marek

tak, tak, na pewno , wystarczy spojrzeć na tamtejsze pstrągi,

ani włoska

Jakos mi trudno przekonać sie do wody z rejonu kopalni cynku i ołowiu ....

_________________
Marek&Buddy&Wena
http://picasaweb.google.com/nitka.marek

Byłem na tym spływie tydzień temu. Gorąco polecam.

Ma ktoś z Forumowiczów namiary na organizatora tych spływów?