http://www.rathdowneyresources.com/i/pd ... 19_FNL.pdf


Spółka rozpoczyna obecnie dwuletni plan zabezpieczenia licencji wydobywczej dla tego projektu, a tym samym
usunięcie czynnika ryzyka numer jeden, który akcjonariusze i potencjalni inwestorzy podnieśli podczas moich spotkań z nimi. Moją odpowiedzią na ich obawy jest zajęcie się tą kwestią "na głowę" i umieszczenie projektu Olza - a tym samym Spółki - w wybranej grupie "aktywów rozwojowych", które mają licencję na kopalnię.

Przetłumaczono przy pomocy http://www.DeepL.com/Translator


Więc, dlaczego zmiana strategii? Po pierwsze, jak widać już od dłuższego czasu, posiadanie licencji górniczej jest potencjalnie najcenniejszym "majątkiem", jaki może mieć firma. Bez niej, najlepszy projekt pod względem stóp zwrotu i wartości bieżącej netto nie jest w stanie spieniężyć tej "wartości" i w związku z tym przeliczyć ją na wartość dla akcjonariuszy. Ustawodawstwo górnicze w Polsce jest jasne, a poziom pracy wykonywanej przez zespół Olza jest więcej niż wystarczający, aby Rathdowney rozpoczął proces ubiegania się o koncesję górniczą. Spółka zachowała wybraną grupę pierwszorzędnych konsultantów, którzy przeprowadzą nas przez proces uzyskiwania koncesji górniczej, a jedyną rzeczą do zrobienia jest ukończenie tego procesu!

Przetłumaczono przy pomocy http://www.DeepL.com/Translator


A przy 6.000 ton dziennie ("tpd") Olza będzie dużym zakładem górniczym na skalę światową.
Przetłumaczono przy pomocy http://www.DeepL.com/Translator

http://www.rathdowneyresources.com/i/pd ... rth-cp.pdf

MINING LICENSE TEAM

• Barbara Chammas Lead Environmental & Governmental Environmental Strategy (Consultant)
  Barbara has an advanced degree in Environmental Engineering, a certificate in Mid-Management and
  Business Administration and over 10 years’ experience in public consultation and water management in Poland. Barbara has provided contributions to Olza for over 7 years.
• SRK Consulting Consultant
  An independent, international consulting practice that provides advice and solutions to mining clients.
  SRK offers services through feasibility, mine planning, and production to mine closure.
• CEC Government Relations Consultant
  Lead consultant for government relations (national).
• AECOM Polska Sp. Z o.o. Consultant
  Lead consultant for the Environmental Impact Assessment (EIA).
• AGH University of Science & Technology, Consultant
  Lead consultant for hydrogeology and engineering (PZZ).
• Human & Nature Foundation Consultant
  Lead consultant for environmental data collection (flora and fauna).
• Institute of Environmental Engineering Polish Academy of Sciences Consultant
  Lead consultant for air quality monitoring.
• PectorEco Consultant
  Lead consultant for hydrology.

i jeszcze jeden "interesujący" materiał:
http://kurierzawiercianski.pl/artykul/j ... o-w-lazach

_________________
Portal o Jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jaskinie Jury

https://sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec ... cesji.html

Kopalnia na Jurze znowu realna? Minister z PiS-u przedłużył koncesję, a władze zagłębiowskich gmin są oburzone

Wraca sprawa kopalni cynku i ołowiu na Jurze. Michał Woś, poprzedni minister środowiska nie przedłużył jednej z koncesji dla firmy Rathdowney, która stoi za inwestycją. Teraz Michał Kurtyka, następca Wosia drugą z koncesji dla firmy przedłużył.

Rok temu informowaliśmy, że Lasy Państwowe nie udzieliły przyrzeczenia dzierżawy dla firmy Rathdowney, która chciała na Jurze budować kopalnię cynku i ołowiu. W praktyce oznacza to, że kopalnia nie powstanie.

Przeciwko inwestycji protestują mieszkańcy i władze jurajskich miejscowości
W lipcu tego roku Michał Woś, minister środowiska ogłosił w Katowicach decyzję o nieprzedłużaniu koncesji poszukiwawczej na złoża na terenie Jury. Uzasadniał to m.in. tym, że przedsiębiorca miał już 10 lat, aby dobrze rozpoznać złoża. Woś powtórzy deklaracje niedługo później na spotkaniu z mieszkańcami na zamku w Ogrodzieńcu.

Słowa dotrzymał. Firma Rathdowney na swoje prace poszukiwawcze ma dwie koncesje. Jedna dotyczy obszaru wokół Rokitna, druga wokół Zawiercia. Pierwsza kończyła się w czasie, gdy Woś sprawował jeszcze swój urząd. Koncesja rzeczywiście nie została przedłużona. Wówczas doszło do zmian w rządzie i ministrem klimatu i środowiska został Michał Kurtyka, który drugą koncesję przedłużył na kolejne pięć lat.

Mieszkańcy, samorządowcy nie chcą kopalni na Jurze
Po decyzji Kurtyki w Zawierciu zawrzało. Łukasz Konarski, prezydent miasta razem z przedstawicielami władz m.in. Poręby, Łaz i Ogrodzieńca przesłali do ministra pismo wyrażające sprzeciw.

„Wskazujemy z całą stanowczością, iż poza zagrożeniami wynikającymi z ewentualnej budowy kopalni w przyszłości, sama już decyzja przedłużająca koncesję na wydobycie złóż będzie miała dramatyczne skutki dla naszej społeczności. Stoimy przed szeregiem wyzwań związanych z pandemią. Na naszych terenach ucierpiała w szczególności turystyka oraz małe przedsiębiorstwa. Przedłużenie koncesji skutkuje zablokowaniem części terenów w każdej z czterech gmin na kolejne 5, a nawet 8 lat. W tym czasie inwestorzy nie zaryzykują zainwestować i ulokować swoich firm na tych terenach. Mieszkańcy mając działki, nie zaczną budować domów. Działki rekreacyjne tak ochoczo kupowane przez mieszkańców Zagłębia i Śląska będą nieatrakcyjne. Z naszego punktu widzenia są to kolejne lata stracone przez nasze gminy” - piszą samorządowcy.

Bez względu na kopalnię, firma dalej bada złoże
Parlamentarzyści z SLD i KO: Włodzimierz Czarzasty, Rafał Adamczyk, Mateusz Bochenek i Barbara Dolniak protestowali w środę w Zawierciu. Zapytaliśmy w biurze prasowym resortu, dlaczego koncesja została przedłużona. Jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Bartosz Władimirow z Rathdowney zauważa z kolei, że dalsze prace poszukiwawcze nie oznaczają jeszcze budowy kopalni. - Do tego potrzebna jest inna koncesja, na wydobycie. Żeby zakład wybudować, muszą się na to zgodzić samorządy, zmieniając plan zagospodarowania przestrzennego - przypomina.

- Skoro jest opór mieszkańców i właśnie samorządów, dlaczego firma będzie prowadziła dalsze badania? - dopytujemy.

- Będziemy mieć pełną wiedzę dotyczącą miejscowego złoża. A właściwie nie my, tylko państwo polskie. To bezcenna wiedza dla kraju. Nie wiadomo, co będzie, być może za całe lata do sprawy kopalni trzeba będzie wrócić - mówi Władimirow.

Powolutku do skutku:
https://dziennikzachodni.pl/budowa-kopa ... 1-18284931

Ja oczywiście jestem "za"! Przecież z czegoś trzeba żyć! A taka kopalnia to miejsca pracy w samej kopalni i 2? może 3? razy więcej w "otoczeniu". Nie jesteśmy Brukselą(*1) i z samej administracji to my nie wyżyjemy!
(*1) Dawniej było tak że południowa część Belgii żyła z przemysłu (węglowego np.) a Bruksela była tym biednym rejonem. Obecnie Bruksela kwitnie (głównie dzięki urzędasom z Unii) a południowe regiony wegetują bo przemysł upadł... Oczywiście troszkę przesadziłem

Dawno nie słyszałem wśród znajomych aby ktoś narzekał na brak zatrudnienia. Wręcz przeciwnie, na ulicach Zawiercia coraz częściej słychać obce języki przyjezdnych za pracą. Oddziaływanie na środowisko kopalni cynku i ołowiu a szczególnie zatrucie i obniżenie poziomu wód nie jest warte tych miejsc pracy.

Fajnie fajnie, zasadniczo masz rację, ale może tak koło swojego domu?
Gdyby nie potężna ingerencja w środowisko i ryzyko mocnego zaburzenia oraz skażenia warstw wodonośnych to dyskusji by nie było - vide zakłady w strefie przemysłowej Zawiercia.

To wszystko było już dyskutowane - złoże zostanie wyeksploatowane szybko, czytaj kasa trafi tam gdzie ma trafić, a z syfem miejscowi zostaną na długie dziesięciolecia. Może niesłusznie jednak zaufania, że wszystko będzie z najwyższą starannością o środowisko, nie mam.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Oczywiście wszystko było dyskutowane i... nie było. Koło mojego domu? Nie ma sprawy! Mieszkam w pobliżu SSE Kusięta i nie narzekam. Najbardziej doskwiera mi Koksownia Częstochowa-Nowa ale tylko jak wiatr zawieje z bardzo specyficznego kierunku co zdarza się kilkanaście dni w roku - idzie wytrzymać. Obecnie "decyzje środowiskowe" są bardzo skrupulatne (choć z drugiej strony kto do k...rwy nędzy wydaje zezwolenia na te wysypiska śmieci które później są utylizowane w wiadomy sposób - idą z dymem). Na moją wiedzę (jestem elektronikiem ale mam całkiem niezłe pojęcie o metalurgii) jedynym syfem byłyby tak na prawdę zbiorniki ze szlamem poflotacyjnym i tu rzeczywiście trzeba by uważać. Bo przecież hałdy to żaden problem - można by na nich np. ciekawych minerałów szukać Ileż to hałd po kopalniach rudy żelaza mam w pobliżu Czewy!
Czy byłyby "szybko" wyeksploatowane? Muszę sięgnąć po materiały źródłowe które - owszem, czytałem ale kilka, kilkanaście lat temu - i przypomnieć sobie na ile szacowane są te złoża.
Na koniec generalna uwaga którą JA ciągle powtarzam i na którą TY ciągle się wk...wiasz - w formie legendy
Podobno gdy w Chinach spytano dzieci kim chciałyby zostać jak urosną większość z nich odpowiedziała że kosmonautami (sinonautami czy jakoś tam;)). Na podobne pytanie w USA większość dzieci odpowiedziała że "influenserami". Podobno socjolodzy w Stanach podsumowali wynik tej sondy że "został popełniony jakiś błąd w wychowaniu". Życzę powodzenia wszystkim Polakom którzy wierzą że wyżyją z "influenserki"

@Smar - chyba musisz prościej bo nie łapię...
Co Ty stale powtarzasz, a na co ja się pienię?

Jeżeli mniemasz że bliżej mi do tych amerykańskich dzieci to bardzo, bardzo głęboko tkwisz w błędzie. Jak najbardziej cenię działalność naukową/wytwórczą, nawet bardzo bardzo wysoko. Od naukowców przez wdrożeniowców i rzemieślników. Lecz nie o tym bajka.

Boję się że coś pójdzie w tym wypadku nie tak i obudzę się z suchym kranem za to z "ciężkim pyłem" zwiewanym prosto w okna.
Wiem gdzie ma być prowadzona eksploatacja, znam budowę geologiczną tego obszaru, wiem gdzie są ujęcia wody, a mimo to niepokój jest. Jak by to miało być pod Cz-wą to był bym za uruchomieniem kopalni
Jak Kali ... krowę to dobrze, jak to Kalemu ... krowę to bardzo źle - teraz jest OK?

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Cały czas pier...sz o wodzie i burzysz się jak z sarkazmem się odnoszę do tego że "komórki" i komputery będą pracować za nas. Jeżeli się mylę w Twojej ocenie moich wcześniejszych postów na ten temat - to tylko się cieszę i wycofuję z dyskusji na ten temat.
Sprawdziłem te zasoby bilansowe złóż choć łatwo (dla mnie...) nie było. Otóż jeżeli o miedź chodzi to są one mizerne ale już o wolfram i molibden - noooo... to całkiem spore...

ps. kiedyś napisałeś: "żebym sobie poczytał..." Otóż ja czytam stosunkowo dużo - statystycznie większość Polaków w ciągu roku nie przeczyta ani jednej książki - ja zdecydowanie od tej większości się odróżniam pod tym względem i Twoje zachęty do tego "bym sobie poczytał" były dla nie na miejscu...

Tośmy sobie pogadali...
Swoje zdanie przedstawiłem, nie mam pojęcia skąd przeświadczenie że nie cenię pracy fizycznej i umysłowej w przemyśle/nauce. Gdzie burzę się na Twój sarkazm? To tylko Twoja projekcja w tym zakresie.

To ile czytasz też jest Twoją sprawą, a czy tak napisałem? pewnie tak skoro przypominasz. Co złego było w odesłaniu do literatury? czemu się pienisz skoro sporo czytasz? Przecież nie do złego namawiałem.
Ale nie daj mi to spokoju - przypomnij gdzie i w jakim kontekście napisałem "poczytaj sobie"?

Dyskusja tyczy się wydobycia rud cynku i ołowiu, nie miedzi/wolframu/molibdenu. To inne poziomy, częściowo inny obszar i jak na razie przymiarek do uruchomienia takich zakładów nie ma.

Jako że to też temat ciekawy geologicznie i gospodarczo to link do pdfu o mineralizacji Mo-Cu-W w skalach podłoża Jury K-Cz i jej obrzeża: https://bibliotekanauki.pl/articles/2063122.pdf

Ale raz jeszcze to zagadnienie odrębne.

A o wodzie pier...ć (to Twoje określenie) będę, gdyż dla mnie jako mieszkańca terenów objętych potencjalnymi zaburzeniami hydrogeologicznymi jest to bardzo bardzo istotne.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie