Oplata 5 zl za wstep do rez. Góra Zborów jest przeznaczana m.in. na wynagrodzenia dla osób, które w sezonie codziennie sprzątają teren rezerwatu. Nikt nie zrobi tego za darmo, a sprzatanie po kimś nie należy do przyjemności. Czy to sie komus podoba czy nie - oplata jest obowiązująca. Efekty jednak widac golym okiem - Góra Zborów nawet z daleka pieknie sie prezentuje. Majac na uwadze to, co obecnie dzieje sie na Jurze juz wole zaplacic to 5 zl (pewnie jak ktos kupuje dobre piwo za 5 zl to nawet nie zwraca uwagi na ta kwote) i miec gwarancje ze rejon Góry Zborów nie przeksztalci sie w kolejny lunapark rodem z Bobolic, Mirowa, Olsztyna. Takie jest zycie - prac ktore trwaja wokol Góry Zborów nikt nie zrobi za darmo, nikt nie znajdzie wolontariusza, ktory codzien przez kilka miesiecy bedzie np. zbieral smieci - taki czlowiek wykonuje uczciwie swoja prace i za ta prace trzeba mu zaplacic. Kiedys bardzo nie podobalo mi sie to, co sie dzieje wokol G. Zborow - obecnie jednak , w obliczu ogolnej komercji i konsumpcjonizmu - uwazam ze sa to sluszne dzialania. Przynajmniej mozna sie tam dowiedziec wielu ciekawych rzeczy, a projekty ktore sa tam realizowane i planowane daleko odbiegaja od oferty np pana senatora. Kto nie wierzy to moze sam poczytac np tu:
www.podlesice.org.pl