https://www.radiojura.pl/nowe-informacj ... cinki.html"o pomoc do świadków, apeluje prezes koła Mykanów PZW Paweł Wroński. Rzeka została zanieczyszczona 12 lub 13 listopada.
Rzeka jest wytruta na długości około 10 km, nie ma żadnego życia w tej rzece. Nie można na sztuki określić tych wszystkich ryb – ile tych ryb mamy otrutych, można to liczyć w tysiącach sztuk. Nie tylko mieliśmy pstrągi potokowe, ale mieliśmy również lipienia, również minogi, które są prawem chronione. Naprawdę bolejemy, bo często widzieliśmy, jak te minogi nam się wycierają na Kocince. Jest straszna tragedia. Muszę dodać, że nie ma żadnego życia w rzece, wszystkie robaki, wszystkie żyjątka też są wytrute."