Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=36&t=3001 |
Strona 8 z 10 |
Autor: | alkosander [ 24 sty 2009, 21:30 ] | ||||
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze | ||||
Jako uzupełnienie poprzedniego mojego postu kilka zimowych zdjęć frontowych.Może jurajskie,może nie [niech się znawcy krajobrazów wypowiedzą ] ale atmosferę oddają. Swoją drogą kiedyś to były zimy.
|
Autor: | alkosander [ 25 sty 2009, 10:05 ] | ||
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze | ||
Pogoda zachęca bardziej do zagrzebania się w papierach niż do jurajskich wycieczek.W ten sposób dotarłem do pewnej fotografii i stąd moje pytanie do znawców tematu. Czy wąsy stanowiły oficjalne wyposażenie bojowe armii austro-węgierskiej? Czy były magazynowane i wydawane w trakcie mobilizacji?
|
Autor: | mlody [ 25 sty 2009, 11:16 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Ten jeden musiał mieć chody w kwatermistrzostwie bo został doposażony dodatkowo w brodę. |
Autor: | alkosander [ 25 sty 2009, 12:11 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Brody pewnie przysługiwały dowódcom |
Autor: | u469 [ 25 sty 2009, 12:15 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Witam Wąsy raczej nie były na stanie, ale każdy szanujący się landszturmista musiał posiadać przynajmniej jedną parę, którą hodował we własnym zakresie i na własny koszt. Zresztą jak można było nie nosić wąsów, skoro sam cesarz posiadał ich imponującą parę ,uzupełnioną jeszcze konkretnymi "pekaesami". Wprawdzie złośliwi mówią, że maskował w ten sposób pewną typową dla Habsburgów wadę urody w postaci zajęczej wargi, ale cóż porządny landszturmista mógł o tym wiedzieć. |
Autor: | mlody [ 25 sty 2009, 13:49 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Cytuj: Zresztą jak można było nie nosić wąsów, skoro sam cesarz posiadał ich imponującą parę ,uzupełnioną jeszcze konkretnymi "pekaesami".
Czy cesarz był na Jurze? Jak nie to już siadam i piszę ostry protest do konsulatu. Niech go obudzą i siłą tutaj sprowadzą. |
Autor: | ilkaus [ 04 lut 2009, 10:01 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Witam, mam takie pytanie odnośnie wzmianki o cmętarzu w Rabsztynie- czy chodzi o cmętarz w Jaroszowcu? ( dawniej Stacja Rabsztyn) i jeszcze jedno, nie ma w książce opisanego cmętarza koło wsi Kaliś (między Kalisiem a Wolbromiem). |
Autor: | u469 [ 04 lut 2009, 15:05 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Witam. Jeżeli chodzi o Rabsztyn to precyzyjnie nie potrafię odpowiedzieć na pytanie. Z dokumentów wynika że na terenie gminy Rabsztyn mogiły znajdowały się w następujących miejscowościach : Gorenice , Racławice, Zederman, Zimnodół, Zawada, Czumbrowice, i prawdopodobnie samym Rabsztynie. W posiadanych prze ze mnie materiałach Jaroszowiec nie występuje.Faktycznie cmentarz na Kalisiu lub Sosnówce albo Gołaczewach Piaskach nie został w książce opisany pod stosowaną dzisiaj nazwą. Był z nim wielki problem bowiem w dokumentach z II RP pozornie nie istniał, a ta właśnie dokumentacja stanowi zasadniczy kręgosłup opracowania. Dosłownie w zeszłym tygodniu udało się bez wątpienia ustalić,że cmentarz ten jednak figurował w polskiej ewidencji pod znajomą i obecnie nie funkcjonującą nazwą Wolbrom-Ogonów, czyli de facto w książce został opisany, jednak na podstawie posiadanej wówczas wiedzy nie został powiązany z istniejącym do dziś obiektem. Uważam zresztą,że była to jedna z większych zagadek grobownictwa wojennego na Jurze i bez aktywnej pomocy z zewnątrz nie udało by mi się jej rozwikłać, klucz do niej znajdował się bowiem w archiwum krakowskim a nie kieleckim. Pozdrawiam. |
Autor: | ilkaus [ 05 lut 2009, 12:36 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
W książce 100 lat Jaroszowca Mariana Zygmunta Maryszewskiego w Jaroszowcu był w czasie I wojny lazaret i cmętarz gdzie chowano żołnierzy,W późniejszym czasie groby ekshumowano do zbiorczych cmętarzy- ale jakich to nie podano.Popytam czy ktoś wie o mogiłach w Rabsztynie jak się coś dowiem to dam znać. Pozdrawiam |
Autor: | u469 [ 06 lut 2009, 07:55 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Witam. Groby pierwotne rozsiane były dosłownie po całej okolicy. Były nie tylko w rejonie przyfrontowym ale także na zapleczu , wiązało się to z działalnością przyfrontowych szpitali lub punktów opatrunkowych także z grzebaniem żołnierzy zmarłych w trakcie transportu na tyły itp. Tych pochówków była naprawdę ogromna ilość. Na cmentarzach powiatów Miechów, Olkusz, Zawiercie i Częstochowa spoczywa może nieco ponad 20 tys żołnierzy, część z nich zmarła w późniejszym okresie wojny i została tutaj pogrzebana bo ich śmierć nastąpiła w transportach sanitarnych lub szpitalach w których przebywali (front był bowiem daleko). W listopadzie i grudniu 1914 państwa centralne straciły na Jurze 80 tysięcy ludzi, Rosjanie zapewne podobną ilość, daje to 160 tysięcy strat w ciągu miesiąca. Przynajmniej 1/3 to byli zabici (straty bezpowrotne) czyli ponad 50 tys - to jest bardzo ostrożny szacunek. Pytanie gdzie spoczywa brakujące 30 tysięcy. Odpowiedź jest prosta- w pierwotnych zapomnianych grobach i na pobojowiskach. Groby z Jaroszowca przeniesiono prawdopodobnie jeszcze w czasie wojny do Klucz. Tamta okolica została dosyć dokładnie przez Austriaków uporządkowana. W Racławicach (gmina Rabsztyn) cmentarzyk wojenny był w pobliżu parafialnego, oprócz tego 5 żołnierzy spoczywało na cmentarzu epidemicznym, było też kilka mogił w miejscach przypadkowych rozrzuconych w polach. Frontu tam nie było. Podobna sytuacja miała miejsce np. w Olkuszu, gdzie II RP w trakcie prac ziemnych przy cmentarzu grzebalnym natrafiono na szczątki kilku austriackich ułanów. Taka przypadki miały miejsce w całej okolicy. Pozdrawiam. |
Autor: | Tom [ 22 lut 2009, 22:38 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
ukazał się pierwszy numer "Nowego Zagłębia" - dostępny tu: http://nowezaglebie.com/ na ostatniej stronie w "zapowiedziach" co będzie w Zawierciu napisano że w marcu ma być spotkanie z autorami "Wielkiej Wojny" w Pałacyku nad Wartą. W numerze również krótki artykuł o Porębie (byłby ciekawszy gdyby poproszono kol. Młodego) i o tym że Jura musi na siebie zarabiać |
Autor: | mlody [ 23 lut 2009, 08:13 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
To już wiem czemu tak trudno o forumowe spotkanie z autorami. Tak to jest z bywalcami salonów ., ciągle nie mają czasu. Będzie okazja. Podrzucę książkę z prośbą o dedykację autorów. Tam się nie wykręcą. "Nowe Zagłębie" to jak kiedyś "Nowy Śląsk" tytuł może trochę razić ale tylko historyka tak jak i treść wspomnianego artykułu. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że jest to numer pierwszy, czasopismo społeczno literackie i można bajać . Chodzą słuchy, że wkrótce ukaże się książka o Górze Zborów. Jakaś praca zbiorowa. |
Autor: | Tom [ 23 lut 2009, 16:22 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Cytuj: Chodzą słuchy, że wkrótce ukaże się książka o Górze Zborów. Jakaś praca zbiorowa
jej promocja na być na imprezie "Z Jury w góry" |
Autor: | u469 [ 23 lut 2009, 19:30 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Witam. Jeżeli chodzi o spotkanie w Pałacyku nad Wartą, to jetem nieco zaskoczony, faktycznie była luźna rozmowa na ten temat parę miesięcy temu, jednak o marcowym terminie dowiedziałem się dzisiaj. No cóż pozostaje mieć nadzieję,że nas na to spotkanie zaproszą . Młody, jeżeli chodzi o autorskie spotkanie forumowe, to z pewnością będzie - raczej w formie forumowej wycieczki po pewnych wspomnianych w książce miejscach. Koncepcja powoli się rodzi, najpierw jednak musi przyjść wiosna. Pozdrawiam. |
Autor: | mlody [ 23 lut 2009, 19:34 ] |
Tytuł: | Re: K. P. Ormanowie - Wielka Wojna na Jurze |
Czekam niecierpliwie bo chciałbym ( z pewnością nie tylko ja) usłyszeć o tym, co się w książce nie zmieściło. Wiem, że macie kilka nazwijmy to barwnych historyjek. Nie mylić z barwinkiem. |
Strona 8 z 10 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |