Marianowski napisał(a):
Co prawda nie komórkę (tzn. tradycyjną komórką robiłem to nie raz na rowerze czy w kajaku, smartfonem nie), ale kompaktem bez problemów wykonasz fotkę, przestawisz większość parametrów jedną ręką. Właśnie z powodu takiej obsługi zrezygnowałem z zakupu pewnego FUJI, który wyłącznik i zoom miał w pierścieniu na obiektywie.
Nie wiem czemu wcześniej nie widziałem tego posta.Właśnie człowiek w dzisiejszych czasach na hasło komórka zaraz w myślach kołacze mu się smartfon,o starszych komórach jakby się zapominało.Tak,to prawda,tymi starszymi z klawiaturą focenie z jednej ręki jest proste,ale nowym dotykowcem jeszcze mi się to nie udało.