Nadganiając ten temat.
Kolejne nowe pasmo górskie, nie lubię słowa odhaczone, ani tym bardziej poznane, więc...lepiej pasuje - odwiedzone - Góry Bardzkie:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... iosna.html

Nieco później pojechałem zobaczyć aleje czereśniowe pod Górą Świętej Anny:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... annie.html

Zielonej wiosny szukaliśmy w pięknym paśmie Pewelsko - Krzeszowskim, według nowej regionalizacji to osobne pasmo górskie było ognicho i kiełbasa na obiad

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... akiem.html

W maju będąc na szkoleniu w miejscu dla mnie nowym, nie mogłem sobie odpuścić spaceru - w Górach Wałbrzyskich:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... owiec.html

a w czerwcu drugi raz zjawiłem się u naszych sąsiadów, w Beskidzie Śląsko-Morawskim:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... awski.html

Biwak w górach, z widokiem na Babią Górę:




https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... bem-i.html

Wspomnienia @Marianowski przypomniały mi, że sporo czasu upłynęło, ale i o urlopie, a ja ostatnio się nie odzywałem, więc wątek nieco ucichł.
Żeby nie pisać za dużo w jego wątku, wklejam link do moich wspomnień urlopowych (przepraszam że w wątku górskim...) z nad Bałtyku:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... krate.html

W góry wróciłem we wrześniu na mały spacer w Beskidzie Małym:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... idzie.html

w październiku tylko na jeden dzień udało się wyrwać - Beskid Śląski:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... tuz-w.html

a w listopadzie pojechaliśmy znów w Sudety:

https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... -zote.html

Mam jeszcze do przepisania dwie relację z tematyki naszego forum, postaram się to uczynić na dniach, lub można je na blogu znaleźć

Pierwsza wycieczka w 2024tym.
Niestety choroba córki w przerwie świątecznej i inne problemy odkładają kierunek jurajski. Więc choć z kumplami, choć na koniec pojechał jeden, jedziemy na wschód słońca na Pilsku.
Jak było? Zderzenie z sarną, wschód którego nie było, taki niewschód, a potem gdy jednak się słońce przebiło...magia!
https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... bonus.html



Może w ferie się wyrwiemy na jurę, bo urlop mam jeden tydzień...oby.