W tym roku odpuściliśmy sobie wariant zakopiański przypuszczając,że dojazd i powrót będą hardcorowym przeżyciem i na Sylwestra poniosło nas do Rudawy w Kotlinie Kłodzkiej:
Podgórska przygraniczna wioska położona w Dolinie Orlicy nad Dziką Orlicą między Górami Bystrzyckimi a Górami Orlickimi na południowo-zachodniej granicy polsko-czeskiej...Wieś wzmiankowana w 1574 roku jako graniczna osada związana z wydobyciem rud żelaza . W XIX wieku zakończono wydobycie rudy a we wsi zaczęło się prężnie rozwijać tkactwo i pasterstwo. We wsi znajduje się , barokowy kościół z pierwszej połowy XVIII wieku...kilka starych domów z XIX wieku oraz krzyże i figury przydrożne z XIX wieku. Wieś ma charakter turystyczny znajdują się w niej trzy ośrodki wypoczynkowe i jeden wyciąg narciarski.
...do granicy państwa 200m a do "poważniejszej cywilizacji" 30 km Ani czas ani stan dróg nie pozwolił na dłuższe wypady.Niektóre górskie drogi,które na mapie pokazane są jako wojewódzkie, w rzeczywistości nie widziały pługów od początku zimy i są nieprzejezdne. Inne, wyglądające na mapie na zupełnie podrzędne,są przejezdne chociaż 180-stopniowe zakręty na zalodzonej nawierzchni powodowały gęsią skórkę zwłaszcza,że żadna polska sieć komórkowa nie ma tam,zasięgu Oprócz spaceru po okolicy odwiedziliśmy więc jedynie Międzygórze i Bystrzycę Kłodzką. Bystrzyca ma w sobie olbrzymi potencjał turystyczny. Miasto jest przyklejone do wzgórza.Pełno tu zaułków i stromych uliczek.Do tego ciekawe dwa rynki,stare mury,baszty i wiele innych ciekawostek,których nie udało się dokładniej obejrzeć

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

http://zapodaj.net/a97e9ed50ef6.jpg.html
http://zapodaj.net/c9a719bbebdb.jpg.html
A tak Międzygórze wyglądało 100 lat temu. Gdybyś planował ponowny wypad w tamte strony mogę służyć za przewodnika

Kto wie.Tereny są piękne.Mają swój klimat i bogatą historię

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Moje ulubione strony, Bystrzyca zawsze robiła na mnie duże wrażenie, teraz mocno zaniedbana. Międzygórze to pierwsze zejście ze Śnieżnika i zdziwienie, czy przypadkiem na czeską stronę nie zszedłem, bo zupełnie inna architektura . Równie zdziwiony byłem rozmawiając z miejscowymi, jadąc porannym autobusem czynnego wtedy kamieniołomu w Kletnie, zupełnie jakbym znalazł się w przedwojennym filmie o Lwowie, wszyscy mieli mocno wschodni akcent. Tam jest wszystko, góry, jaskinie, skały, stare kopalnie, kamieniołomy, zabytkowe miasta. Raj dla turysty .

Robert dodałbym jeszcze zrujnowane pałace i zagubione wśród gór wioski z imponującymi kościołami i XIX w cmetarzami

Oczywiście , a nad wszystkim unosi się klimat dawnego świata, który tam był i ciągle czyni miejsce zupełnie wyjątkowym. Dodam jeszcze stare uzdrowiska, źródła wód różnorakich, stare krzyże przy opuszczonych dziś drogach, tam jest po prostu wszystko . Dobra, stopuję, bo zaraz zacznę wrzucać setki zdjęć a to przecież wątek Pana Prezesa .

Święte słowa. Właśnie ta odczuwana niemal na każdym kroku inność,zwłaszcza architektoniczna, zrobiła na mnie wrażenie.Widać to w pojedynczych budynkach,w układzie zagród i w zabudowie całych wiosek i miasteczek . Jestem tylko Pierwszym Sekretarzem

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Międzygórze - cudowne miejsce . Tamte tereny to istny raj dla turysty, jak powiedział Robert. Bardzo lubimy tam wracać.

Gdy byłem w Náchodzie to się dowiedziałem, że Czesi mieli zająć ten teren w 1945 jako "okres Kladsko" - od Kudowy jechały już czeskie pociągi pancerne w kierunku Kłodzka. Alianci coś tam uradzili i się wycofali a polska strona, żeby się sprawa nie powtórzyła, rozebrała tory kolejowe z Kudowy Zdroju do Náchodu. Po sześćdziesięciu latach do Kudowy w ogóle przestały jeździć pociągi (co sprawdziłem w sierpniu 2010). A Międzygórze wspominam bardzo symatycznie, tam znów architektura przypomina nam o czymś, co kiedyś nazywało się Grafschaft Glatz. Nad miejscowością góruje pielgrzymkowy kościółek Maria Schnee (Maria Śnieżna) na Górze Iglicznej.

Racja ale nie tylko, kapitalizm też dal popalić zabytkom. Dosłownym tego przykładem jest zamek w Radnie Dolnym który kupiony w 1996 przez prywatnego przedsiębiorce spłonął dwa lata później w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach. Mówi się, że było to umyślne podpalenie w celu wyłudzenia odszkodowania.

Stan aktualny (31-03-11):

Zamek w Ratnie Dolnym


wzmiankowany po raz pierwszy w roku 1377r


z wysoką wieżą


dobudowaną w 1854r


dopiero pożar z 1998 przemienił go niemal w kompletną ruinę


Budynek gospodarczy przy zamku

_________________
Kill on tour '(^^)'

Znów mnie zaskoczyłeś Tomek. Myślałem, że takie zakątki to tylko na Jurze masz obchodzone a tu masz nawet takie Ratno

Co do zdjęć to są z czwartku, czyli jak pisałem stan aktualny. Wracając zatrzymaliśmy się na moment w Złotym Stoku a konkretnie przy kościele Św. Barbary z XVIw. Kościół ten za komuny został zdewastowany i zamieniony na salę gimnastyczną. Obecnie kościół zamknięty nie pełni żadnej roli nieudostępniony dla nikogo.

kościół renesansowy, 1513-1517


wieża z 1545r.


Widok z drogi Masyw Śnieżnika - na szczytach jeszcze śnieg.

_________________
Kill on tour '(^^)'

Kolejne perełki czekające na cud

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

W pierwszej połowie września wybieram się w okolice Międzygórza
Jeżeli ktoś reflektuje na wspólny wypad, proszę o kontakt