Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
U cystersów w Rudach Raciborskich http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=45&t=5170 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | alkosander [ 13 lis 2011, 23:42 ] |
Tytuł: | U cystersów w Rudach Raciborskich |
„Obowiązki towarzyskie” zawiodły nas w pobliże Rud Raciborskich. Szkoda było stracić okazję do obejrzenia kolejnego opactwa cysterskiego po wcześniej poznanych Jędrzejowie, Koprzywnicy,Wąchocku i Sulejowie [Opisy tych wizyt są gdzieś na forum]. Pierwszy raz problem rudzkiej fundacji pojawia się podczas zebrania Kapituły Generalnej w 1238 roku, kiedy to zaplanowano założenie klasztoru. Uchwała Kapituły Generalnej w Citeaux z 1238 roku zlecała opatom Sulejowa i Mogiły dokonanie rozpoznania w Rudach i upoważniała ich do podjęcia ostatecznej decyzji o lokowaniu kolejnego klasztoru na ziemiach polskich. Konwent nowego klasztoru miał być sprowadzony z Jędrzejowa. Rozwój gospodarczy klasztoru następował poprzez lokalizację wsi na prawie niemieckim. Podstawa rozwoju miał być rozwój rzemiosła, handlu i rolnictwa jednak niespokojne ziemie śląskie stale były widownią wojen,najazdów, grabieży i kontrybucji, w wyniku których klasztor rudzki nie tylko nie był potęgą gospodarczą ale niejednokrotnie znajdował się na granicy bankructwa. Cystersi zajmowali się rolnictwem, sadownictwem, leśnictwem i bartnictwem. Prowadzili bielarnię,kuźnię miedzi, produkcję żelaza, potażu, piwa, gorzałki, smoły, szkła. Hodowali owce, trzodę, bydło i ryby . Klasztor w czasie wojen napoleońskich służył jako szpital. W 1810 roku dekretem cesarskim wszystkie dobra kościelne i zakonne przeszły na własność osób świeckich. od 1812 roku dobra rudzkie stały się własnością księcia von Hessen-Kassel a 1820 roku objął je hrabia von Hessen-Rotenburg. W 1834 roku Rudy przypadły Wiktorowi von Hohenlohe-Waldenburg i były siedzibą książąt raciborskich bez przerwy aż do zakończenia drugiej wojny światowej. Pożar w styczniu 1945 roku prawie całkowicie zniszczył zabudowania poklasztorne. Obecnie zabudowania dawnego klasztoru są odnawiane przez diecezję gliwicką. Po wizytach w kolorowych, złoconych wnętrzach cysterskich kościołów w Wąchocku, Sulejowie czy w Jędrzejowie rudzki kościół zaskakuje surowym wnętrzem, które mnie przywiodło na myśl romański obiekt sandomierskich dominikanów. W Rudach zastosowano tzw. schemat burgundzki, często spotykany w kościołach cysterskich w Małopolsce. Schemat ten stosuje na sklepieniu układ przęseł tej samej długości w nawach głównej i bocznych. Taki układ przęseł był charakterystyczny dla architektury romańskiej. Charakterystyczne jest też użycie do budowy cegły, a ograniczenie użycia kamienia do minimum. Poza tymi pozostałościami stylu romańskiego, kościół był budowany w stylu gotyckim, zgodnie z istniejącą w zakonie cysterskim koncepcją architektoniczną. Jest on trójnawową bazyliką z transeptem i czworobocznym prezbiterium, po którego bokach umieszczone są pary kaplic. Kaplice zostały przekształcone w okresie baroku. Ozdobą kościoła jest obraz Matki Boskiej Rudzkiej, który według tradycji pochodzi z początku XIII wieku. W 1228 roku miał być podarowany cystersom w Krakowie przez książąt raciborskich Kazimierza i Władysława a następnie,w nieznanym czasie, przywieziony do Rud przez cystersów z Jędrzejowa. Według badań Prof. Małgorzaty Schuster-Gawłowskiej z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie obraz ten pochodzi z XV wieku a przemalowywano go prawdopodobnie w XVI wieku, w XVII wieku, w XVIII wieku i w 1935 roku. [ Pani profesor nadzorowała również konserwację pilickiego obrazu matki Bożej Śnieżnej ]. Wadliwa konserwacja z 1935 roku i pożar kościoła w 1945 roku sprawiły, że obraz był w tragicznym stanie. W latach 1990—1991 dokonano fachowej konserwacji, której celem było odsłonięcie pierwotnego malowidła i wykonanie rekonstrukcji twarzy Matki Boskiej zgodnie ze stylem oryginału. W dalszym ciągu trwają badania stylistyczno-porównawcze mające na celu określenie warsztatu, w którym obraz mógł powstać. Bogatszy o reprint napisanej 150 lat temu przez Augusta Potthasta historii rudzkich cystersów, ze sporym działem poświęconym ich dokonaniom przemysłowym, w tym ze szczególnie mnie interesującym fragmentem dotyczącym zagadnień ekonomicznych produkcji żelaza, ruszam na poszukiwanie innych lokalnych atrakcji. ![]() ![]() ![]() Piękny jesienny dzień skłonił nas do długiego spaceru po parku pełnym starych pomnikowych i egzotycznych drzew. ![]() Obejrzeliśmy drewnianą kapliczkę ustawioną dla upamiętnienia śmierci syna księżnej raciborskiej, który jako oficer Wehrmachtu poległ 18.09.1939 r. pod Warszawą... ![]() ...oraz pozostałości po dawnym cmentarzu przyszpitalnym z 1813 r. W szpitalu leczono żołnierzy rosyjskich i pruskich rannych w bitwach pod Lutzen i pod Katzbach. Stojąca tu niegdyś kaplica w ramach „spolszczania lokalnej historii” została rozebrana zapewne ze względu na niemieckojęzyczny napis, który widać na starych fotografiach. ![]() ![]() ![]() Po wizycie w kościele przyszła kolej na „Szpital dr Rogera”. Od 1847 roku śląską ludność dziesiątkował tyfus więc książę raciborski Wiktor I, w obawie przed wyludnieniem swego majątku sprowadził z Wirtembergii młodego lekarza dr. Juliusza Rogera. Doktor Roger ukończył Wydział Medyczny Uniwersytetu w Tybindze oraz studia z okulistyki w Wiedniu. Wiedzę pogłębiał w Paryżu i w Anglii. Znając dobrze stan zdrowotny ludności raciborsko - rybnickiej Roger rozpoczął budowanie szpitali. W Rudach zbudował szpital, którego fundatorem szpitala była para książęca. Opieka w szpitalu była darmowa dla pracowników i służby książęcej. Inni mieszkańcy wnosili za leczenie symboliczne opłaty. Największy, dziełem doktora Rogera była budowa szpitala dla kobiet w Rybniku wzniesionego ze składek społecznych oraz z darowizn znajomych i przyjaciół z całej Europy, którego budowę zakończono w 1869 roku, w 4 lata po jego śmierci. Roger był on zapalonym entomologiem. Odkrył na ziemi śląskiej ponad 400 gatunków nie znanych i nie zbadanych chrząszczy. Opublikował wiele prac z zakresu nauk przyrodniczych, m.in.o chrząszczach i o mrówkach oraz stworzył bogaty, zaginiony obecnie, zbiór ptaków gnieżdżących się w okolicznych lasach. ![]() Obok dawnego szpitala stoi pomnik na którym umieszczono nazwiska mieszkańców okolicznych miejscowości poległych w latach Wielkiej Wojny. Historię obelisku opowiedział nam spotkany mieszkaniec Rud. Pomnik „Unseren Helden 1914-1918” do niedawna leżał w ziemi zakopany w czasach PRL-u ramach wspomnianego wcześniej „spolszczania lokalnej historii”. Od niedawna powrócił na swoje miejsce. Lektura nazwisk - Powalla, Zajonc, Tkotsch, Bialetzki - nie pozostawia wątpliwości, że nasz przewodnik miał rację mówiąc „Panie to som chopy stond, to som nasze synki!”. ![]() Za płotem szpitalnego budynku zajmowanego dzisiaj przez Zespół Parków Krajobrazowych widać obiekt o znajomym kształcie. Dymarka! Od wspomnianego autochtona dowiedzieliśmy się, że latem są tu organizowane dla turystów pokazy wytopu żelaza. Na wszelki wypadek nie przyznałem się,że reprezentuję konkurencję ![]() ![]() Zajrzeliśmy jeszcze na stację kolejową Rudy. Kolej wąskotorowa relacji Gliwice – Rudy – Racibórz została zbudowana w latach 1899-1900 przez przedsiębiorstwo Górnośląskie Tramwaje Parowe. Od 1945 r. kolejka została przejęta przez PKP a linia Rudy – Gliwice została zamknięta w 1992 r. Pozostała po niej zabytkowa stacja z przełomu XIX i XX wieku pełniąca dzisiaj role skansenu. Wśród atrakcji oferowanych turystom jest zwiedzanie stacji i hali lokomotywowni, przejazd kolejką wąskotorową,parowozem „Las 49” oraz drezyną. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | jurasikprog [ 14 lis 2011, 08:58 ] |
Tytuł: | U cystersów w Rudach Raciborskich |
Mam kumpla w Paruszowcu, czasem tam bywam, ale dymarki mi nie pokazał. Może jeszcze jej nie było bo ostatnio byłem tam z 5 lat temu. A te koło to dla ozdoby czy są miechy? Cystersi mieli nosa do żelaza. |
Autor: | alkosander [ 14 lis 2011, 09:48 ] |
Tytuł: | U cystersów w Rudach Raciborskich |
Teren był zamknięty i z pewnej odległości trudno było dostrzec szczegóły. Raczej ozdoba bo rzeka jest sporo dalej. |
Autor: | jurasikprog [ 24 lis 2011, 20:36 ] | |||||||||
Tytuł: | U cystersów w Rudach Raciborskich | |||||||||
Doklejam się z fotkami, moje są stare bo z 2005, czas płynie i widać że pałac nie wyglądał najlepiej. Wspaniały kawałek Śląska z licznymi zabytkami techniki - http://palowice.eu.interia.pl/huta.html
|
Autor: | MiCzel [ 24 lis 2011, 22:33 ] |
Tytuł: | U cystersów w Rudach Raciborskich |
Jurasik, dzięki. Moje tereny! ![]() |
Autor: | MiCzel [ 24 lis 2011, 22:41 ] |
Tytuł: | U cystersów w Rudach Raciborskich |
Zdjęcie nr 3, wieża kościoła św. Marii Magdaleny w Bełku. |
Autor: | jurasikprog [ 25 lis 2011, 21:00 ] |
Tytuł: | U cystersów w Rudach Raciborskich |
nie byłem pewien, nie pamiętałem. Moje podejście do ogólnie mówiąc zadymionego Śląska radykalnie się zmieniły jak tam trafiłem. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |