Kraków w planach miałem już od kilku lat ale żeby się tam wybrać musiałem mieć pewny sprzęt i pogodę. W końcu wszystko dobrze się złożyło nawet przegląd roweru w piątek zrobiłem ; ) Temperatura aż nadto dopisała (w słońcu term. pokazywał mi +36stC)
Trasę wybrałem sobie jak najmniej po głównych drogach, sporą część stanowiły szlaki. Wyżyna Olkuska wymagająca. OPN jak piękny tak zatłoczony
Na koniec trochę czasu w Krakowie miałem to akurat parę km po centrum zrobiłem
powrót pkp IR 17:35 z dw. głównego.
Po 2h10min - widok przed Kluczami
2h40min - prawie jak w górach (Wzgórza Rabsztyńskie)
3h10min - Wyżyna Olkuska daje wycisk
3h50min - pola pola pola - okolice Jerzmanowic
4h20min - Ojcowski Park Narodowy - Zamek w Ojcowie
4h30min - OPN - dolina Prądnika
Po 6h - Wawel - tam nie wejdziemy - z rowerem !
Do samego dworca wyszło 98km + to co po mieście łącznie jakieś 105km
Trasa:
www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId=qfsuhhayryiootxq