Zaczęto odkrzaczanie północnych skałek Grzędy Mirowskiej, co samo w sobie jest jak najbardziej pożądane ale przestawiono przy okazji niesławne żółte tablice.
Tak się zastanawiałem czy to żart? jak tak to mało udany bo wprowadza spore zamieszanie nie mówiąc już o osłabianiu walorów krajobrazowych/widokowych - popatrzcie co na nich jest napisane i gdzie są wstawione...

p.s.
na ostatniej fotce widać, że jednak nie będzie dwóch wież w Bobolicach.
Sorry za jakość fotek

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Piekne te tablice

Bobolice będą strasznie wysokie i wygląda na to, że reszty zamk nie będą "podciągać" do poziomu stołpowo-schodowego....


PS. więcej flag mama nie miała...

Bez przesady, jest jedna flaga na każdym z zamków i nie jest to wbrew pozorom złe...

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

sorki, myślałem że tam są 3 flagi, ale zdjęcie jest zbyt małe zeby być pewnym...

skanowalem sobie stare negatywy a tu takie kwiatki.....

Rzeczywiście tablice z poczuciem humoru.

A będąc w Bydlinie też widziałem taką tablicę. Idąc dalej powinni poustawiac takie tablice przy każdym pustostanie, który grozi zawaleniem.

Takie tablice wstawiają przy każdym popularnym miejscu gdzie jest troche skałek. W mojej okolicy to oczywiście przy każdym zamku. Brakuje tylko przy Januszkowej.

Mnie brakuje przy wapienniku w Strzemieszycach

witam nie no super sprawa z tym zamkiem w Bobolicach byłem raz jak zamek pomału był odbudowywany i jestem na 100% jak go przykryją dachem
ciekawe kiedy go przykrywać dachem bo wyczytałem ze własciciele niemoga znalesc ciesli którzy podjeli by sie połozenia dachu
pozdro

Wczoraj zwiedziłem królestwo Laseckich. Na Mirów nawet nie wchodziłem, bo jak na razie z zewnątrz nic się nie dzieje.
Natomiast Bobolice to wielki plac budowy w środku jak i w około zamku. Faktycznie można było wejść za bramę zamku, na podest na wieży i do początkowych sal na zamku (prawdopodobnie przyszła kasa/recepcja). Już wstawili pierwsze okno. Niestety po 5 minutach porządkowy powiedział, że musimy wychodzić bo Szef jedzie

się głupio zapytam, czy bobolicki zamek jest jeszcze zabytkiem ?

W oczach urzędników na pewno jest. Na jednym z forów rozgorzała dyskusja o "zabytkach" Warszawy, które po wojnie zostały zrównane z ziemią. Pewnie wiesz, że powojenny zamek królewski to zabytek, a teraz szykują się do "rekonstrukcji" od zera pałacu saskiego, który zapewne też będzie zabytkiem.

Ja też mam pytanie - czy brama w Bobolicach powstała według historycznych ilustracji, lub w jakim była stanie przed odbudową, czy to jest tylko projekt współczesnego architekta, aby pasował do reszty zamku?

Witam.
Według mojej wiedzy wieża bramna to twórcza rekonstrukcja. Obwód zewnętrznego muru przebiegał inaczej.
Pozdrawiam.

najnowsze zdjęcia, autor to moja Latorośl, wakacjowała w Mirowie

Ma ktoś nowe zdjęcia?